2. Niniejszy konkurs trwa od 14.02.2016 do 15.02.2016 br. do północy. Zgłoszenia, które zostaną nadesłane po wyznaczonym terminie, nie będą brane pod uwagę.
3. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone do 7 dni po zakończeniu konkursu.
4. Zasady udziału:
a) Każdy komentarz musi zawierać: chęć zgłoszenia, nick pod jakim obserwuje bloga oraz e-mail, a także odpowiedź na zadanie konkursowe.
b) Zwycięzcy zostaną wybrani przez recenzentki.
c) Po wyłonieniu zwycięzcy, czekamy 2 dni na adres kontaktowy, który proszę wysłać na e-mail: nasz.ksiazkowir@onet.pl. Jeśli zwycięzca nie odezwie się w ustalonym terminie nagroda przepada na rzecz innej osoby.
b) Zwycięzcy zostaną wybrani przez recenzentki.
c) Po wyłonieniu zwycięzcy, czekamy 2 dni na adres kontaktowy, który proszę wysłać na e-mail: nasz.ksiazkowir@onet.pl. Jeśli zwycięzca nie odezwie się w ustalonym terminie nagroda przepada na rzecz innej osoby.
d) Każdy uczestnik powinien mieszkać na terenie Polski - jednocześnie jest to zgoda na przetwarzanie danych osobowych w celu wysyłki książek.
e) W konkursie mogą brać udział osoby, które posiadają bloga oraz osoby, które bloga nie posiadają, jednak w zgłoszeniach anonimowych bardzo proszę o podanie imienia i nazwiska.
f) Proszę o dodanie banerka konkursowego podanego powyżej na swojego bloga/fanpage'a - nie jest to jednak wymóg konieczny! :)
f) Proszę o dodanie banerka konkursowego podanego powyżej na swojego bloga/fanpage'a - nie jest to jednak wymóg konieczny! :)
g) Będzie nam miło, jeśli dodacie nas do obserwowanych, G+, polubicie fanpage Nasz Książkowir na Facebooku, naszego Twittera, Snapa: bookshelfie oraz na innych portalach społecznościowych (zakładka na blogu po prawej stronie)
h) Mamy miesiąc czasu na wysyłkę nagród - część wysyłają bowiem sponsorzy. Jeśli po tym czasie nagroda nie dojdzie, prosimy o pilny kontakt.
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Dagmara Janik
Na FB lubię jako: Dagmara Janicka
dagmara.michalska@buziaczek.pl
Moja idealna druga połówka leży obok mnie i nie przeszkadza jej, że moje zainteresowanie i skupienie jest przeniesione gdzieś poza nas mimo, iż dziś dzień zakochanych czyli nasze święto :) Zawsze stawia na pierwszym miejscu rodzine, nie boi się obowiązków domowych, nie przeraża go gotowanie, pranie, sprzątanie, na zakupach nie marudzi wręcz zawsze skłonny jest doradzić i czeka cierpliwie na decyzje. Kiedy potrzebuje wsparcia, powinnam być pewna, że zawsze mogę liczyć na moją drugą połówkę :)
by Sisley
OdpowiedzUsuńczala666@gmail.com
Trzy proste słowa:
-kochający
-mądry
-wierny
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńObserwuje jako kasia tkasia, e-mail kasiolek09@wp.pl.
Idealna połówka to jest taka która docenia wszystko nie tylko niektóre rzeczy, która kocha szczerze, ufa, daje poczucie wartości i bezpieczeństwa, pomaga, wspiera, zawsze pomocna, kocha swoją rodzinę i jest obecny w niej a nie obok. Lubi być zwariowana jak ja a nie trzęsie nudą, lubi robić cos spontanicznie, dobrze się bawić, ryzykować razem. Przede wszystkim kocha i ufa. Ja nie muszę na szczęście szukać mam u swojego boku mężczyznę wymarzonego bardzo odpowiedzialnego, który rodzine stawia na pierwszym miejscj.
Zgłaszam się. :)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Monika Sz.
FB: Monika Szuryga
mail: fajnarodzinkaa@wp.pl
Odp.:
Podobno idealnych ludzi nie ma. ;) Moja idealna połówka kocha mnie i szanuje. Jest przy mnie, gdy jej potrzebuję. Wspiera mnie i popiera. Gdy trzeba, umie mnie postawić do pionu. Nie ocenia a docenia. :)
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Desari
Na facebook'u jako: Martyna P
E-mail: desarrii@gmail.com
Banner tutaj: czas-dla-ksiazek.blogspot.com
Odpowiedź: Nie chodzi o to żeby nasza druga połówka była idealna, ale żebyśmy czuli się przy niej jak najlepiej. Powinna nas wspierać we wszystkim tym co robimy. Powinna nam pokazywać jak wiele dla nich znaczymy, ale i my nie powinniśmy być inni. Idealna połówka powinna być dopełnieniem nas samych.
Zgłaszam się. Obserwuje jako Monika Płatek. monika.platek.79@gmail.com
OdpowiedzUsuń„Ideały są jak gwiazdy”- wobec tego po prostu opiszę swoją drugą połówkę. Wysoki, dobrze zbudowany, silny, nosi okulary. Matematyk. Introwertyk. Na codzień troskliwy, opiekuńczy. Rozważny, mocno i twardo stąpający po ziemi – zupełne przeciwieństwo mnie niepoprawnej romantyczki, optymistki, humanistki. Dlatego tak doskonale się uzupełniamy. Przeciwieństwa się przyciągają.
Zgłaszam się.
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Edyta Chmura
e-mail: edyta.cha@wp.pl
Odpowiedź:
Idealny mąż to taki, który:
- nie pyta codziennie gdzie są jego koszule,
- po powrocie z pracy przebiera się, a ubrania składa w kostkę i chowa do szafy,
- potrafi zmienić dziecku pieluchę, nawet gdy jej zapach wskazuje na duuużą niespodziankę ;)
- potrafi ugotować przepiórki w płatkach róży,
- od razu zauważy zmianę fryzury, nawet jeśli tylko podcięłaś końcówki,
- kocha teściową jak własną mamę,
- nie marudzi, że jest niewyspany w piątkowy wieczór, tylko zabiera cię do kina lub spacer,
- kupuje ci słodycze i ani słowem nie piśnie, że przydałoby ci się nieco schudnąć przed latem,
- akceptuje cię taką jaka jesteś i nie zamieniłby nigdy na "lepszy model"!
Takie mam własne obserwacje ja - żona prawie idealnego męża :)
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Magdalena Jagła
Odpowiedź:
Nie ma ideałów, ale jeżeli miałabym wybierać, to powiem, że mój chłopak jest całkiem blisko bycia ideałem. :)
Biorę udział w konkursie.
OdpowiedzUsuńIdealna połówka kocha mimo wad, idealna połówka potrafi wykazać się zrozumieniem, idealna połówka jest wierna, idealna połówka jest godna zaufania, idealna połówka sprawia że się śmiejesz, idealna połówka daje Ci poczucie bezpieczeństwa, idealna połówka pokazuje Ci czym tak naprawdę jest miłość.
Nick: MirandaMx3
Email: marta08@onet.pl
zgłaszam się
OdpowiedzUsuńobserwuję Beata Lewandowska
adhd9@wp.pl
fb Beata Wisienka Lewandowska
Moją idealną połówką jest mój mąż jedyny i nieziemsko kochany troskliwy czuły rozpieszczający i smakowity
nvm44@o2.pl
OdpowiedzUsuńEwa Fiłoc
Nie potrzebny mi ideał. Ważne by nie był ciepłą kluchą tylko zdecydowanym mężczyzną, mającym własne zdanie. By posiadał poczucie humoru, akceptował siebie i mnie taką, jaką jestem - łącznie z moją rodziną i znajomymi. Cudownie jakby kochał morze tak samo jak ja i miał przepiękne niebieskie oczy :)
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńObserwuję bloga jako Monika Nyks :)
E-mail: monika_jurga@wp.pl
Facebook: Monika Jurga
Idealna druga połówka?
Osoba która mnie rozumie, mimo moich wad ciągle trwa przy mnie, wspiera mnie w osiąganiu moich celów. Jesteśmy tylko ludźmi, kłótnie to coś co czego nie ominie żaden związek, dlatego też ta osoba powinna wiedzieć co oznacza kompromis. Przy tej osobie muszę też czuć się bezpiecznie, powinnam mieć też pewność, że mogę jej zaufać.
Zgłaszam się !
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Agnieszka Nojszewska
mój mail agnieszka.nojszewska1@gmail.com
Idealna druga połówka to wymysł młodzieńczych lat i wielu obejrzanych komedii romantycznych ;) Życie jednak wszystko weryfikuje i samo wybiera odpowiednie miejsce i czas. Moja druga połówka, idealna DLA MNIE właśnie zasypia ;)Jest ze mną zawsze gdy tego potrzebuję, wspiera mnie, troszczy się i kocha mnie i nasze dziecko. Czuję się przy nim bezpiecznie
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńxdnatala@gmail.com
Obserwuję jako: Natalia G.
Moja idealna druga połówka ma na imię Jace i jest irytująca, kochana, zabawna i niesamowicie pewna siebie, a przy tym wszystkim jeszcze troskliwa. I mimo że tą drugą połówkę poznałam na pierwszych stronach pewnej cudownej powieści pani Cassandry Clare "Miasto Kości", to nasza przygoda nie zakończyła się nawet po przeczytaniu ostatniego tomu serii, a trwa do tej pory, ilekroć najdzie mnie ochota jeszcze raz odwiedzić mojego idealnego chłopaka w świecie Nocnych Łowców :)
Zgłaszam się
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Klaudia Bujak
klazia2511@gmail.com
Idealna połówka? To taka która zawszę będzie przy nas,która będzie nas kochać i wspierać.Akceptować nas takich jacy jesteśmy i nas doceniać. Będziemy się kochać z całego serca tak prawdziwie,która będzie naszym światem tylko NASZYM.Trzeba patrzeć sercem nie oczami bo serce zostanie i zawsze takie samo a ciało się zmieni. Ciesze się bo znalazłam taką osobę <3
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Gab riela
mail: gabolek000@o2.pl
Baner: http://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/p/konkursy.html
Odpowiedź:
Moją idealną drugą połówką jest Jace z serii „Dary Anioła”. Dlaczego?
Po pierwsze: charakter.
Jace zawsze żartuje, jest sarkastyczny i dużo rzeczy nie bierze na poważnie. Uwielbia to, co robi, a bycie Nocnym Łowcą sprawia mu wiele przyjemności. Przyjaciele i rodzina są dla niego najważniejsi i zawsze walczy o ich dobro. Stara się bronić wszystkich dookoła, jakby miał kompleks jakiegoś superbohatera, ale dosyć często nie dba o siebie samego. Jego „znakiem rozpoznawczym” jest samouwielbienie i blond włosy.
Czy byśmy do siebie pasowali pod tym względem?
Myślę, że tak. Mam podobny charakter, potrafię o siebie zadbać, ale nie będę odrzucać cudzej pomocy, bo to by było marnotrawstwo ;) Uwielbiam żartować i nawet kiedy nie staram się tego robić i tak wychodzi śmiesznie.
Po drugie: wygląd.
Chociaż nie powinnam patrzeć na wygląd drugiej połówki, a dużo osób zapiera się, że wcale nie zwraca na to uwagi, prawda jest nieco inna, bo zawsze chcemy, żeby nasz chłopak czy dziewczyna był/a atrakcyjny/a.
Z Darów Anioła wiadomo nam, że Jace jest bardzo przystojny. Ma niesamowite blond włosy, umięśnione ciało, jest wysoki.
A ja jestem trochę tego przeciwieństwem. Nie jestem niestety bardzo wysoka, bo 165 cm to jednak niewiele. Mam włosy koloru musztardy, co jest bardzo dziwne, nie jestem umięśniona czy wysportowana. Ale to by dawało fajny kontrast, gdybym stanęła obok Jace’a ;)
Po trzecie: zachowanie.
Jace nigdy nie miał prawdziwej dziewczyny. Zawsze, jeśli jakaś była, to pojawiała się tylko na chwilę, była na jeden raz. Ale Jace tak naprawdę żadnej z nich nie kochał. Kiedy pojawiła się Clary, coś się w nim obudziło. Zaczął być czuły, choć na wiele sobie nie pozwalał, bo nie mógł przecież stracić opinii twardziela. Nie dawał prezentów, ale dawał siebie. Może w jego gestach nie wszyscy zauważyliby uczucie, ale ja to dostrzegłam. Był bardzo subtelny.
Takiego faceta mi trzeba!
Po czwarte: zainteresowania.
Jak wiemy, Jace interesował się muzyką. Grał na fortepianie. Muzyka klasyczna towarzyszyła mu już dłuższy czas.
Ja natomiast interesuję się pisaniem i uwielbiam czytać ksiązki. Czy Jace też tego czasem nie lubił? Już sobie wyobrażam siebie siedzącą w fotelu, a obok mnie na podłodze siedzi on, oparty o moje nogi i czyta książkę razem ze mną (ale inną). Obydwoje jesteśmy pochłonięci lekturą, lecz każde z nas ma problemy ze skupieniem się. Z wiadomych powodów.
Po piąte: przeszłość.
Jace dużo przeszedł. Ojciec, który był jakiś nienormalny i snuł wiele planów na zniszczenie całej rasy Nocnych Łowców. Pożar. Siostra i matka, które odeszły. Przecież to takie traumatyczne…
A potem okazuje się, że praktycznie nic z tego nie było prawdą.
Wśród moich znajomych często bawię się w „psychologa”. Potrafię pocieszyć człowieka, podnieść go na duchu. Na pewno dałabym radę mu jakoś pomóc. Kochałabym go całym sercem, pomimo wielu wad, które posiada każdy z nas. Ale to właśnie one sprawiają, że dla drugiej osoby jesteśmy tacy idealni. Służyłabym mu pomocą. zawsze i na zawsze.
Ale jest jeden problem.
Ugh, przecież na drodze do szczęści stoi ta wredna małpa – Clary…
Zgłaszam się ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Gosche
FB: Gosche Books.
Mail: goschebooks@gmail.com
Baner: http://goschebooks.blogspot.com (pasek boczny po prawej stronie)
Idealna połówka?
http://worldsbestfacts.com/wp-content/uploads/2014/06/channing-tatum-wallpapers-5-1024x768.jpg - Zdecydowanie chcę takiego!
A poważnie to: Niech rozrzuca skarpetki obok łóżka. Niech nie trafia ubraniami do kosza na pranie. Niech czeka aż mu ugotuję obiad. Niech gra w gry. Niech mnie namawia na oglądanie meczy i chodzenie z jego kumplami na piwo. Niech nazwie swój samochód. Niech trudno będzie go namówić na włożenie garnituru i niech kłóci się ze mną o błahostki. Ale niech mnie kocha, niech mnie ochrania, niech staje w mojej obronie i niech sprawia, że będę czuła się wyjątkowo. Tylko dla niego. To jest moja idealna połówka.
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńObserwuję bloga jako Patrycja Zygmunt
E-mail: zygus5@onet.eu
Moją idealną połówką jest chłopak, który będzie podzielał moje pasje, kochał samochody tak mocno jak mnie. Akceptował wszystkie moje niedoskonałości, nieumiejętne okazywanie uczuć i humorki. Pomimo sprzeczności był zawsze przy mnie, miał silny charakter i pomagał niwelować moje niedoskonałości.
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńObserwuję bloga jako ann (Anna Kasperek)
E-mail: anikirax@gmail.com
Przystojny, zadziorny, z trzy dniowym zarostem, pewny siebie, zawsze zadbany, pachnący już z oddali, sprawiający, że dziewczyny i kobiety szaleją, niczym na widok Greya. Z wyglądu ideał, z wnętrzem już do końca nie wiadomo. Szczodry, uprzejmy, pomocny dżentelmen, przy nim kobieta może czuć się bezpiecznie. Jest wysoki, dość umięśniony, ma ambicje, potrafi znaleźć wyjście z każdej sytuacji, pracowity, człowiek złota rączka, z odrobiną poczucia humoru oraz powagą, gdy trzeba. Mężczyzna bliski ideału, szczególnie nocą, gdy może wykazać się w 100% swoim ciałem i duszą...;) To oczywiście ideał, ale nie szukam takiego, wolę mężczyzn męskich, którzy poradzą sobie ze wszystkim, będą gospodarni, silni, ale dla mnie w zaciszu będą uprzejmi, opiekuńczy, a o naszych zabawach niczym chowanego itd. nie dowie się nikt! :)
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Iza Czyta
iza380@o2.pl
Mój mężczyzna idealny
Musi być on niebanalny
Dbać o siebie
Nie bujać w niebie
Nie musi ciężko pracować
Ale kobiecie swojej miłości nie żałować
Zgrabny, powabny
Nie ciapowaty i koniecznie
Na głowie kudłaty…
Ideałem powiem skrycie
Byłby bibliotekarz
Co w książkowym niebycie
Byśmy razem zatonęli
I całe tomiszcza książek pochłonęli !
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Grażyna Wróbel
e-mail: wrobel.g89@gmail.com
Moje idealna połówka to taka, którą kocham i akceptuję taką jaką jest, nawet pomimo wad, ponieważ ideałów na świecie nie ma.
zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Maria De
E-mail: mariaxdex@gmail.com
odpowiedź: Ideałów niby nie ma, ale moja połówka ma być po prostu dopasowana do mnie. Powinien (i jest) to mężczyzna kochający mnie bezgranicznie, ale umiejący doprowadzić mnie do porządku, kiedy tego potrzebuję. Mam się przy Nim czuć sobą i czuć się bezpiecznie.
Joanna Zieleniecka
OdpowiedzUsuńBiorę udział w konkursie.
Obserwuję jako Joanna Zieleniecka.
Mój mail : asia_261@interia.pl
Moja idealna polowka:
- czasem wnerwiajaca, doprowadzajaca do bialej goraczki
- nie sprzatajaca po sobie w kuchni
- budzaca mnie co rano, wychodzac do pracy
- kochajaca nad zycie swoja corke i zone
CZYLI JEDNYM SLOWEM MOJ MAZ :)
Zgłaszam się
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Dagmara Konieczna
mail: dagmara.konieczna4@gmail.com
Moja idealna połówka musiałaby być równie idealna jak ja. A tak poważniej:
wzrost 178 cm, waga około 74 kg, oczy brązowe i magnetyczne, z poczuciem humoru, seksowny. Ach, no i urodzony 9 czerwca 1963 roku w Owensboro. Że niby opisuję Johnny'ego Deppa? No taaak, ale w końcu miała być połówka idealna ;D
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Gosia Krak
E-mail: gosia_krak@o2.pl
Najważniejsze: kochający, troskliwy i inteligentny <3
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Bookowa Dama
E-mail: ola291998@wp.pl
Idealna połówka? Zapewne wysoki, żeby kobieta mogła przy nim bez problemu założyć szpilki. Dobrze by było, by dzielili wspólne pasje. Oczywiście każda z nas chciałaby, żeby zawsze się o nas troszczył i stawiał na pierwszym miejscu, nigdy o niczym nie zapominał i był z nami szczery. Wierny jak pies, nigdy nie spojrzałby na inną kobietę. Dobrze by było, żeby wyglądał bosko i miał ciało Adonisa, ale nie zawsze jest to warunek konieczny. Do tego jeszcze dżentelmen, który potrafi zadbać o kobietę. Chyba tak prezentuje się ten ideał :)
Ale mój jest nieco inny. Powiadają znajomi, że wysoki, ale chudy. Nogi ma jak dwie kłody, więc taniec z nim odpada i tak oto spędzamy imprezy jedynie siedząc n krzesełkach. Często zapomina o naszych rocznicach, prawie nigdy nie przynosi mi prezentów, zadnych kwiatków czy czekoladek. Nie robi sobie obiadów, właściwie to nie tyka się roboty żadnego jedzenia, wszystko ja muszę robić. Często mówi, ze to, co robię nie ma sensu i powinnam przestać. Kiedy skarze się zmęczeniem, powiada, że nie robiłam nic cięzkiego. Nieciekawie to brzmi, ale!
On jedyny zna mnie na wylot i akceptuje taką, jaka jestem. Choć narzeka, cierpliwie znosi moje narzekania i wybuchy złości. Przyznaje mi racje nawet wtedy, gdy jej nie mam, byle tylko ukoić moje nerwy. Na imprezach mimo że siedzimy, zawsze stara się zapewnić mi jak najlepsze towarzystwo, nigdy nie opuszcza, nie patrzy na inne. Kiedy robię coś głupiego, on mimo narzekań, wspiera mnie i nigdy nie opuszcza. Kiedy zaczynam czytać i opuszczam rzeczywistośc, on cierpliwie czeka na to, żebym wreszcie mogła poświęcić mu uwagę. W nocy pozwala mi przywłaszczyć cały kocyk ,nawet jeśli on sam marznie. Gdy zapominam zimą rękawiczek albo czapki, oddaje mi swoje, dlatego często łapie przeziębienie. Potrafi zrezygnować ze swoich znajomych, bo mam swoje "humorki". Kiedy płaczę, to on jest jedynym, dzięki któremu potrafię się uśmiechnąć przez łzy. Nigdy nie pozwolił, żeby ktoś powiedział na mnie złe słowo w jego towarzystwie.
Moja idealna polówka to mój facet, jak pewnie i wielu innych kobiet. Jednak jego perfekcja nie wpisuje się często we współczesny kanon, czasami mocno od niego odbiega. Więc co dokładnie jest tym ideałem? On sam. Cały. Tak po prostu.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Patrycja Sudoł
E-mail: powerless251298@wp.pl
Baner: https://plus.google.com/116464160670968465442/posts/P6JS4i3JmcR
Moja idealna druga połówka to mężczyzna, który dba o mnie i na każdym kroku udowadnia mi jak bardzo mnie kocha, jak bardzo mu na mnie zależy. Idealny mężczyzna to nie "facet idealny", bez wad, ze świetną figurą, za którym oglądają się miliony kobiet, ale zwyczajny człowiek z wadami, który zawsze jest przy mnie,pomimo mojego ciężkiego charakteru i chwil słabości.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Anna Kulawiak
E-mail: anikm@o2.pl
Moja idealna połówka wcale idealna nie jest. Nie sprząta, nie gotuje, nie lubi robić zakupów, ma kilka denerwujących nawyków, na które przymykam oko od 16 lat.
Mnie też do ideału daleko, więc i on również znosić musi te moje chimery.
Denerwujemy więc siebie tak wzajemnie i kochamy się jak nikt na tym świecie.
Nie jesteśmy idealni, ale jesteśmy idealni dla siebie.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńObseruję jako: Kasia Piwoda
e-mail: katarzyna.piwoda@gmail.com
Odpowiedź:
Moja idealna połówka ma 179cm wzrostu, 70kg wagi, jest niebieskookim blondynem i... strasznym leniem! W dodatku jest bardzo uparty i podobny z charakteru do swojej mamy! Bałaganiarz, straszny śpioch i uwielbia czas przyszły niedokonany, bo zawsze, gdy o coś poproszę mojego męża, to z uśmiechem odpowiada, że oczywiście zrobi to, o co go proszę...w bliżej nieokreślonej przyszłości!
Jest dokładnie moim przeciwieństwem, dlatego do siebie idealnie pasujemy :-)
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Molek Molek
Na FB lubię jako: Agnieszka Kosińska
aga1745@wp.pl
Ideał - Marzenie vs Rzeczywistość
Marzenie:
Zawsze marzyłam o wysokim, dobrze zbudowanym brunecie - ciemne, przepastne oczy, miły, troskliwy, wierny, kochający. Taki książę na białym rumaku, który wpada do zamku po swoją Fionę... ;)
Rzeczywistość:
... a dostałam szatyna, ciemne oczy - fakt, bałaganiarz, śpioch, leniwiec, troskliwy i kochany, ale jednak nie idealny. Z zachowania taki bardziej Shrek, niż jakikolwiek książe, o rumaku nie wspominając...
Nie zamieniłabym go jednak na nikogo innego, bo to skarb mieć przy sobie człowieka, który jednym gestem potrafi wywołać uśmiech i przyjemne ciepło w okolicy serca.
zgłaszam się
OdpowiedzUsuńobserwuję jako: gosia.h-m
mail: gosia.h-m@o2.pl
dwa słowa:
stawiam na inteligencję :)
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Monika Łaznowska
monika_laznowska@wp.pl
Moja idealna druga połówka? Nie musi być super przystojny i bogaty, dla mnie ważne jest żeby był mądry i mnie rozumiał, akceptował taką, jaka jestem, a nie próbował zmieniać, potrafił mnie rozśmieszyć i rozbawić do łez, czasami zaskoczyć i sprawić, że nie będę mogła myśleć o niczym innym, tylko o nim :)
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Dakota
aleksandra.bartczak1mi@poczta.fm
Cóż, mówi się, że ideały nie istnieją, ale z drugiej strony, jak poznamy drugą osobę i stracimy dla niej głowę, to ona automatycznie stanie się dla nas ideałem. Ideałem z wadami, bo będziemy kochać każdy skrawek jej ciała i charakteru. Powiem po prostu tak: chciałabym mieć kogoś, na kim mogłabym polegać i kogoś, kto byłby przy mnie w trudnych chwilach, żebym mogła mu zaufać, kogoś, kto rozśmieszałby mnie każdego dnia i sprawiał, że zakochiwałabym się w nim coraz bardziej i bardziej.
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńObserwuję bloga jako Zaczytany glonek :)
E-mail: mziarka@gmail.com
Brunet z orzechowymi oczami, który potrafi słuchać, wpierać, śmiać się z moich głupich żartów, motywuje mnie i rozumie, że mam znajomych oprócz niego i potrzebuję czasu tylko dla siebie <3 I taki ideał mam <3