Tytuł:
Narratologia
Autor:
Paweł Tkaczyk
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Naukowe PWN
Rok
wydania: 2017
Liczba
stron: 160
Ocena:
7/10
Opis:
Historie
są jednym z najpotężniejszych narzędzi, jakie posiadamy. Mózg jest
zaprojektowany tak, by reagować na opowieści. Baśnie, legendy i plotki
kształtują nas od zarania dziejów. Reklamy, programy telewizyjne, książki i
filmy – sprzedają się tak dobrze, bo oddziałują na nasze emocje w sposób, z
jakiego nie do końca zdajemy sobie sprawę.
Książka
ta zabierze Cię w fascynującą podróż do świata opowieści. Dowiesz się, dlaczego
historie mają taki wpływ na Ciebie i innych ludzi. Skąd się wzięły? Czemu
służą? Kiedy działają lepiej, a kiedy gorzej? Dowiesz się także, jak
konstruować takie, które działają najlepiej. Wspólnie odkryjemy kod, dzięki
któremu sam będziesz mógł sam takie opowieści tworzyć.
Recenzja:
Słyszeliście o storytellingu? To sztuka opowiadania historii, którą
ostatnio chętnie wykorzystuje się w marketingu. Chcesz sprzedać produkt?
Opowiedz angażującą historię. Paweł Tkaczyk, autor Narratologii,
opowiadaniem historii zarabia na życie. W swojej książce przekonuje, że i my
możemy to wykorzystać do własnych celów.
Na początku lat 90. XX wieku dokonano pewnego bardzo ciekawego odkrycia.
Włoscy naukowcy badający mózgi małp zaobserwowali, że te same obszary mózgu
uaktywniają się podczas wykonywania pewnej czynności zarówno u małpy, która ją
wykonuje, jak i u osobników, które ją obserwują. Jak się okazało małpy i ludzie
posiadają neurony lustrzane – co jest dla nas istotne, to że dzięki nim dla
ludzi emocje, których dostarcza im dobrze skonstruowana opowieść, są niemal nie
do odróżnienia od tych prawdziwych. A jaki jest najlepszy sposób na
zainteresowanie odbiorcy? Wzbudzenie w nim emocji. Już się chyba domyślacie,
dlaczego dobra opowieść może zdziałać cuda niemal w każdej dziedzinie życia
człowieka. Autor opowiada nam o tym na samym początku i buduje na tym całą dalszą
narrację. Gdy załatwia już sprawę przekonania czytelników, jak ważne są emocje,
przechodzi do pokazania, w jaki sposób można je wzbudzić u odbiorcy. Prezentuje
nam również wskazówki, jak budować dobre historie i wszystko urozmaica ciekawie
dobranymi przykładami. Większość z nich była naprawdę świetnymi opowieściami,
na których jak najbardziej można się wzorować.
Tkaczyk zwraca się bezpośrednio do czytelników, przez co książka nabiera
czasem lekko coachingowego charakteru (i dla mnie to niekoniecznie zaleta). Niemniej
pisze lekko i przystępnie, dzięki czemu po Narratologię
może sięgnąć każda osoba zainteresowana tematem.
Tym, co zdecydowanie tę książkę wyróżnia, jest szata typograficzna.
Prosta czarno-biała okładka wybija się na tle innych, krzykliwych i kolorowych,
często okazujących się zresztą jedynym atutem danej publikacji. Ciekawy jest
też papier, na którym została wydrukowana Narratologia
– o większej niż zwykle gramaturze, przyjemny w dotyku i elegancki. Całość jest
prosta, ale to prostota, którą się ceni.
Książka jest ciekawa i przystępnie napisana. Wywód autora jest
uporządkowany, a na końcu dostajemy podsumowanie. Ale nie myślcie, że Narratologia to przepis na tworzenie
dobrych historii, bo to nie jest coś, do czego można by napisać instrukcje.
Autor daje nam gotowe klocki, które możemy układać w różny sposób, ale to od
nas zależy, jak – i czy w ogóle – je wykorzystamy. Jeśli chcecie podjąć
wyzwanie, zapraszam!
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Naukowemu
PWN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz