Ada Tulińska - "W ciemnościach"

Autor: Ada Tulińska

Tytuł: W ciemnościach

Wydawnictwo: Niegrzeczne Książki

Data wydania: 2021

Ilość stron: ok. 400

Ocena: 8/10

Opis:

Naprawdę niezwykła historia zaczyna się wtedy, gdy Piękna staje się Silną. Czy będzie w stanie przeniknąć ciemności, w których ukrył się książę?

Po tragicznej śmierci rodziców Oliwia musiała szybko wydorośleć – dla siebie i swojego młodszego brata. Po rodzicach odziedziczyła wyłącznie ogromny dług, który stara się spłacać, pracując na dwa etaty. Nie spodziewa się, jakie zmiany zajdą w jej życiu po tym, jak przyjdzie jej sprzątać w luksusowej rezydencji należącej do tajemniczego milionera.

Propozycja, którą otrzymuje od gburowatego Maksymiliana, jest wyjątkowo atrakcyjna i zdecydowanie... kontrowersyjna. Milioner ma pewien warunek – przez cały czas będą spotykać się tylko w ciemnościach.

Jakie sekrety skrywa Maks? Czemu nie chce pokazać twarzy?

Wplątana w przedziwny układ Oliwia przekona się, że istnieją tajemnice, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego.

Recenzja:

Ada Tulińska naprawdę jest w formie - niedawno czytałam "Kucharza" (i się zakochałam w nim!), a teraz "W ciemnościach" - i też uwielbiam. Mam dziwne wrażenie, jakbym już tę historię gdzieś kiedyś czytała, ale nie mogę znaleźć informacji, czy to jest pierwsze wydanie, czy jednak kolejne - niemniej jednak to i tak nie byłaby kopia, bo to dosłownie ta sama historia, którą pamiętam - ci sami bohaterowie. Macie tak czasami, takie dziwne deja vu? Może Wy wiecie, skąd mogłabym tę historię kojarzyć?! 

Niemniej jednak zapoznawanie się z "W ciemnościach" było prawdziwą przyjemnością, autorka bez wątpienia jest w formie. Na pewno sięgnę jeszcze po jej kolejne książki!

Oliwia traci rodziców w wypadku samochodowym - i na dodatek zostaje ona z potężnymi długami i z młodszym bratem. Niestety pracuje na dwóch etatach, ma dla chłopca bardzo mało czasu, a do tego wszystkiego ciągle jest zmęczona. Nie jest w stanie zapewnić Dominikowi, swojemu młodszemu bratu, nawet soku pomarańczowego częściej niż raz na jakiś czas. To nie są dobre warunki dla rozwoju dziecka, ale Oliwia stara się jak może, bo wie, że przede wszystkim liczy się to, żeby byli razem.

Pewnego dnia dostaje propozycję od bardzo bogatego biznesmena. Wiąże się z nią to, że w końcu Oliwia pozbyłaby się wszystkich problemów, jakie miała - i mogłaby żyć na całkiem nowym poziomie, do którego Dominik nie przywykł. Na dodatek już nikt by się nie czepiał głównej bohaterki, że źle zajmuje się bratem - a ona sama nie musiałaby już harować na dwóch etatach, aby w ogóle kupić chleb i trochę pasztetu. Oliwia postanawia się zgodzić, chociaż Maksymilian - ten bogaty biznesmen - stawia pewien warunek: że będą spotykali się w ciemnościach. 

Oliwia nie wie, jaką Maks skrywa tajemnice, ale wkrótce wszystko okaże się jasne i to wstrząśnie całym jej światem. Czy jednak Oliwia poradzi sobie także z tym i odnajdzie szczęście w szarej rzeczywistości, która ją otacza? Tego dowiecie się tylko i wyłącznie z lektury "W ciemnościach"!

Ogólnie jest tu bardzo fajnie przedstawiona koncepcja Pięknej i Bestii - i jeśli lubicie tego typu klimaty, to będziecie mieli sporo radości z odkrywania tej historii. Mnie już osobiście Kopciuszek się przejadł - ale Piękna i Bestia dalej jest według mnie bardzo fajna - a "W ciemnościach" udowadnia, że można jeszcze ugryźć ten motyw i ten temat w ciekawy sposób.

Ada Tulińska stworzyła bohaterów, który praktycznie od samego początku można polubić. Jej historia nie jest przesłodzona, jest bardzo życiowa, pełna emocji i uczuć (które według mnie są świetnie opisane!). Nawet bardziej pikantne sceny według mnie nie są przesadzone i odpychające, tylko takie w sam raz. W ogóle autorka bardzo fajnie przedstawiła relacje siostry z bratem  według mnie to też duży plus tej powieści. Pod tymi aspektami to mam wrażenie, że to w tym momencie jedna z lepszych obecnie polskich autorek z gatunku romansu i literatury obyczajowej. 

Jedynie zakończenie mi nie pasowało - ale to tylko pod tym kątem, że za szybko się wszystko potoczyło, za szybko się wszystko skończyło i mam ogromny niedosyt - bo chciałoby się wręcz zażądać teraz drugiego tomu, który uzupełniłby te wszystkie niewiadome. Ja zresztą ten drugi tom też bym chętnie przeczytała - także mam nadzieję, że się jednak pojawi!

Podsumowując: bardzo polecam! Jeśli macie ochotę na coś, co może wstrząsnąć Waszym światem i sprawić, że przeżyjecie fascynującą przygodę, to wiecie już chyba, po co sięgnąć, prawda? "W ciemnościach" mnie nie zawiodło - więc trzymam kciuki, żeby nie zawiodło też Was. To co? Zostaje mi tylko życzyć: miłego czytania?!