Autor: Peter A. Flannery
Tłumaczenie: Maciej Pawlak
Tytuł: Decimus Fate i talizman marzeń (tom 1)
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Premiera: 20 maja 2022
Liczba stron: 354
Ocena: 9,5/10
Opis:
Decimus Fate - potężny mag, który wyrzekł się magii, by odpokutować dawne grzechy.
Opiekun - łowca demonów, który już na nie nie poluje.
Obaj niosą na barkach brzemię popełnionych uczynków, niewyobrażalnej straty i wzajemnej nienawiści. W każdym tli się nadal płomyk dobra i chęć zapłacenia światu za dawne uczynki.
Tajemnicza zaraza w klasztorze Tan Jit Su staje się do tego znakomitą okazją. Jednak śmiercionośna choroba, choć przerażająca, zdaje się tylko początkiem problemów, jakie spadną na obu mężczyzn w chwili ich pierwszego spotkania.
Niestety, sumienia nie da się oczyścić równie łatwo, co miecza z krwi, a skrzywdzeni ludzie nie zapominają tylko dlatego, że ktoś poprosił o wybaczenie.
Recenzja:
Mag bitewny porwał mnie całkowicie, dlatego do nowego cyklu Petera A. Flannery’ego podchodziłam zarazem z ogromną radością, jak i z pewną dozą niepewności. Bałam się, że ta nowa historia nie zachwyci mnie tak bardzo, a jednocześnie nie mogłam doczekać się powrotu do twórczości tegoż autora. I… wiecie co? Wciąż kocham wspomnianą serię, ale Decimus Fate i talizman marzeń to… totalnie epickie CUDO!
Wiem, że nie ocenia się książki po okładce, ale idzie się zauroczyć już w samym wydaniu tej książki. Wprost kocham szatę graficzną okładki, a gdy dodacie do niej cudną wklejkę przedstawiające Miasto Guile (wraz ze strategicznymi dla fabuły miejscami) oraz klimatyczne ilustracje Pawła Zaręby (który swoją drogą ilustrował też Maga bitewnego) - zyskujecie po prostu zjawiskową książkę. Takie wydanie robi też dobrze samej treści – mam wrażenie, że dzięki ilustracjom czytelnikowi jeszcze łatwiej wkręcić się w opowieść, bo rysunki naprawdę potrafią mocno zadziałać na wyobraźnię. Nie znaczy to jednak, że ta książka bez nich byłaby mniej fantastyczna!
Decimus Fate i talizman marzeń to kapitalna fantastyka, klimatyczna i zaskakująca, w której zakocha się każdy miłośnik tego gatunku. Przez tę historię dosłownie się płynie, uzależnia od niej i – jak już wspomniałam powyżej – kończy skandalicznie szybko! Halo, wydawnictwo Fabryka Słów, ja chcę już drugi tom! Już, już! Cóż mogę powiedzieć więcej? Polecam z całego serca! 💓💓💓
Po takiej rekomendacji z chęcią zapoznam się z "Decimus Fate i talizman marzeń" (co za świetne imię i nazwisko). Lubię czytać fantastykę a ta książka wydaje się się fantastykę przez duże F. Fabuła dynamiczna z fantastyczną historią i nietuzinkowymi bohaterami. Będę rozglądać się za tą książkę w bibliotece (przeoczyć się nie da cudowna okładka).
OdpowiedzUsuńLubię fantastykę, chociaż ostatnio nic nie czytałam. Jednak po takim poleceniu nie umiem się oprzeć i chcę przeczytać to cudo
OdpowiedzUsuńO, nowy cykl? Nowa seria z Fabryki Słów? Może być ciekawie. Bardzo dawno nie zajmowałam się fantastyką, mimo że bardzo by mi się teraz przydała ucieczka od rzeczywistości gdzieś w nieznane, gdzie wyłącznie wyobraźnia dyktuje zasady.
OdpowiedzUsuńJuż zacieram rączki i chociaż jeszcze pierwszego tomu nie przeczytałam, to także chcę już drugi... i trzeci, i czwarty, i każdy następny. A na poważnie, to ogromnie cieszę się, że takie perełki pojawiają się i u nas. Będę miała co czytać, tym bardziej, że historia uzależnia. Szkoda tylko, że tak "skandalicznie szybko się kończy".
OdpowiedzUsuńUwielbiam fantastykę w prawie każdym wydaniu. Tej ksiązki jestem strasznie ciekawa, a wasza recenzja tylko utwierdziła mnie w tej decyzji. Widzę, ze to lektura dla mnie.
OdpowiedzUsuńTym razem nie mója czytelnicza półka, ale muszę przyznać iż zarówno okładka jak i ilustracje robią duże wrażenie. Z pewnością to idealna lektura dla miłośników fantastyki.
OdpowiedzUsuńFajnie, że tak ci się spodobała ta powieść 🙂 Ja nie znam pióra tego autora, i myślę, że w najbliższym czasie to się nie zmieni. Ale wydanie to prawda śliczne 😍
OdpowiedzUsuńZa taką fantastyką, to chętnie mogę się rozejrzeć się 😍Już sam tytuł bardzo przyciąga do siebie czytelnika, nawet takiego jak ja,który nie za bardzo zaczytuje się w tym gatunku. Środek jest prześliczny🥰Z chęcią bym się mogła zaczytałać w tej książce 🙂Bardzo dziękujemy za świetną recenzję 😘B.B
OdpowiedzUsuń