piątek, 28 kwietnia 2023

Talia Hibbert - "Zacznij żyć, Chloe Brown"

Autor: Talia Hibbert
Tłumaczenie: Michał Kramarz
Tytuł: Zacznij żyć, Chloe Brown
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 416
Ocena: 7/10

Opis:

Chloe Brown, cierpiąca na przewlekłą chorobę maniaczka komputerowa, ma jasno określony cel, plan działania i listę zadań. Po tym, jak prawie (choć nie do końca) otarła się o śmierć, opracowała siedem punktów, dzięki którym ma zacząć żyć pełnią życia. Pierwszy z nich został już odhaczony – wreszcie wyprowadziła się z luksusowej rodzinnej rezydencji. Co jest następne?

Wyjść na miasto i nie żałować sobie alkoholu.
Przejechać się motocyklem.
Wybrać się na biwak.
Uprawiać niezobowiązujący, ale przyjemny seks.
Zwiedzić świat, zabierając ze sobą tylko bagaż podręczny.
I… zrobić coś niedobrego.

Okazuje się jednak, że nie tak łatwo być niegrzecznym, nawet jeśli dysponuje się instrukcją wyjaśniającą krok po kroku, jak to zrobić. Chloe potrzebuje przewodnika, i tak się składa, że zna kogoś odpowiedniego do tej roli…

Recenzja:

Czasami trafia się na książki, z którymi relacja nie jest łatwa to opisania. Mnie taka sytuacja spotkała z Zacznij żyć, Chloe Brown. To dobrze napisana opowieść, która porusza wiele ważnych tematów związanych z życiem współczesnych kobiet, pełna dramatów, ale i przepełniona humorem i miłostką, dla której naprawdę można przepaść, ale... No właśnie – jest „ale”. I to dość poważne „ale”...

Na pierwszy rzut oka jest to powieść, która opowiada o młodej kobiecie, która w końcu bierze życie w swoje ręce i rozpoczyna swoją przygodę. Na swojej drodze stawia wiele celów, wiele całkiem do niej niepodobnych, które z czasem otwierają przed nią nowe perspektywy. Z tych względów ta historia wypada naprawdę dobrze. Mamy ty motywy akceptacji samego siebie i odwagi, aby podejmować życiowe decyzje z sercem, nie zawsze kierując się z góry ustalonym planem. Wyróżniającym się aspektem powieści jest także sposób, w jaki autorka porusza tematy związane z chorobą przewlekłą i traumą. Znakomicie opisuje, jak te trudne doświadczenia wpłynęły na życie bohaterów oraz to, w jaki sposób inne osoby mogą pomóc w radzeniu sobie z niełatwymi sytuacjami. Tego przykładem jest relacja Chloe z Redem, w której niechęć stopniowo przemienia się w coś więcej, a nawet odkrywają, że mają co nieco ze sobą wspólnego... I właśnie tu pojawia się moje „ale”.

Chloe i Red są zdecydowanie złożonymi i interesującymi bohaterami. Ich relacja rozwija się zaskakująco naturalnie, a dialogi pomiędzy nimi potrafiły rozmawić mnie do łez i wywołać przyjemne ciepełko w sercu. Ale... chwilami Chloe jest taka nieznośna, zapatrzona w siebie i – choć zabrzmi to okrutnie – są momenty, w których jest naprawdę okropną osobą i na miejscu Reda zapaliłaby mi się czerwona lampka i uciekłabym od niej. Z drugiej strony... rozumiem, że ta bohaterka ma wiele problemów, ale chwilami jej zachowanie jest niewytłumaczalne. Ta kreacja popsuła mi odrobinę radości z lektury, ale poza tym... nie mam się do czego przyczepić. Zacznij żyć, Chloe Brown jest świetnie napisana, styl Talii Hibbert jest lekki i przyjemny, emocje i uczucia bohaterów oddane fenomenalnie (poza kilkoma zgrzytami), trudne tematy poruszone w sposób subtelny i poruszający, a i w samą historię można się wczuć i zaangażować na sto procent.

Zacznij żyć, Chloe Brown to wspaniała powieść, która porusza ważne tematy i zachęca do refleksji nad własnym życiem. Jak wspomniałam wyżej, nie jest idealna, ale to dobra książka, dobrze napisana i ciepła, poruszająca trudne tematy (jak choćby wyjście z przemocowego związku) w sposób zaskakująco przystępny. Myślę, że to lektura wprost stworzona dla osób, które szukają romantycznej opowieści o miłości i samoodkryciu, przyprawionej humorem i dramatami codzienności. Gorąco polecam!

5 komentarzy:

  1. Niedługo będę to czytać 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam wcześniej o niej nawet 😲

    OdpowiedzUsuń
  3. "Zacznij żyć, Chloe Brown" może być ciekawą lekturą, nie wymagającą. Przy której można się pośmiać, wzruszyć się a także historia która momentami rozpali nas do czerwoności. Ja z chęcią przeczytam tą lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo miła opowieść. To bardzo przyjemne, jak okazuje się przy większości historii tego typu, że miłość jest (i zawsze była) obok.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za recenzję i polecenie...

    OdpowiedzUsuń