Autor: Noelle W. Ihli
Tytuł: Ask for Andrea
Wydawnictwo: Otwarte [współpraca reklamowa]
Data wydania: 2024
Ilość stron: 432
Ocena: 7,5/10
Opis:
Był idealny.
Wiele dziewczyn dałoby się zabić za randkę z nim…
James Carson był wysoki, przystojny, miał hipnotyzujące bursztynowe oczy i uśmiech, który potrafił rozbroić każdą kobietę. Na swoje ofiary polował w sieci, gdzie pod przykrywką idealnego mężczyzny zdobywał ich zaufanie, by potem brutalnie zabić.
Meghan, Brecię i Skye łączy jedno – wszystkie zostały zamordowane przez tego samego mężczyznę. Każda z nich ma inny powód, by nie odchodzić z tego świata: jedna pragnie, aby jej ciało zostało odnalezione, druga chce, żeby jej rodzina dowiedziała się, co się z nią stało, trzecia jest zdeterminowana, by chronić inne kobiety przed podobnym losem.
Od chwili gdy się spotkały, mają jeden cel: powstrzymać Jamesa przed kolejnym zabójstwem.
Czytając, towarzyszysz Meghan, Brecii i Skye w chwili ich śmierci. Dzielisz z nimi ból i bezradność, gdy nie są w stanie powstrzymać zabójcy. Budujesz z nimi więź tak silną jak z prawdziwą przyjaciółką. I NIENAWIDZISZ MORDERCY.
Fenomenalny thriller, który sprawi, że nie będziesz w stanie złapać tchu!
Recenzja:
Niedawno czytałam jedną książkę tej autorki (jakieś kilka dni temu - pełna recenzja jest już na naszej stronie) - była świetna. Sięgnęłam więc po kolejną - spojler: równie świetną - i właśnie przychodzę do Was z jej pełniejszą opinią (bo wstępne zachwyty wyrażałam już na Facebooku oraz Instagramie).
James Carson jest przystojniakiem z całkiem dobrą pracą, żoną, dwoma uroczymi córeczkami, ma nawet kota... a oprócz tego jest seryjnym zabójcą. Randkuje, podrywa dziewczyny przez internet, a później - cóż, jeśli sprawy układają się zgodnie z jego planem, zabija je, porzucając ciała w bardziej odludnych miejscach.
James po części myśli, że chyba nikt nie jest w stanie go złapać - bo zabija dosyć rzadko, stale się przenosi... Ale nie wie, że trzy ofiary, których pozbył się w ciągu dwóch ostatnich lat, stały się duchami - i chociaż nie są w stanie mieć zbyt dużej sprawczości w świecie rzeczywistym, uważnie obserwują to, jak toczy się dalsze życie - i śledztwa w związku z ich zaginięciem i zabójstwami.
Jak bardzo jeden mężczyzna, który ma problemy psychiczne, jest w stanie namieszać w życiu innych osób, które są niewinne i nie mają nic na sumieniu?
Jak bardzo jeden mężczyzna, który ma przecież swoją rodzinę - w tym dwie małe córeczki - jest w stanie zniszczyć tę sielankę, w której się znajdują?
I chociaż wiem, że motyw duchów nie jest zbytnio obecny w powieściach, które są thrillerami psychologicznymi, to tutaj nie stanowi on większego problemu. Miło jest mieć coś nowego, ciekawego, oryginalnego - a zdecydowanie "Ask for Andrea" - mimo poruszonej tematyki seryjnego zabójcy (co nie jest jakieś rzadkie) - wychodzi poza pewne typowe schematy. Dobrze się tę książkę czyta - po prostu!
Trzy zakończone życia. Trzy inne dziewczyny, które łączy głównie to, że chcą być kochane - i liczą, że James będzie spełnieniem ich marzeń: swego rodzaju księciem na białym koniu.
Zakończenie jest pełne emocji - nie ukrywam, że czegoś takiego się spodziewałam - ale wyszło zgrabnie: a co najważniejsze, wszystko z zachowaniem sensu i logiki! Trochę postać April przypominała mi zastraszoną Mary z "Grey after dark" - ale obie jednak się różnią, nie są pisane "na jedno kopyto".
W sumie widzę, że bohaterowie u Noelle W. Ihli są naprawdę dobrze wykreowani - są wielowymiarowi, nie są zbyt wyidealizowani. I co najważniejsze, wszystkie z nich - nie licząc Jamesa - da się lubić, da się im współczuć i da się ubolewać nad ich losem.
Myślę sobie, że to zdecydowanie dobry thriller psychologiczny. Co ważniejsze, jest przepięknie wydany: cudowna okładka (ze skrzydełkami!), doskonałe wydanie wewnątrz (super podziały rozdziałów, perspektyw, wszystko bardzo czytelne). Jest to zdecydowanie jedna z tych książek, na które po prostu chce się patrzeć i które chce się czytać!
Podsumowując: polecam! Naprawdę fajna książeczka - z bardzo fajnym przesłaniem.
Nie do końca moja bajka, więc podziękuję
OdpowiedzUsuńAha... Taki pomysł na fabułę... Nie powiem, z duchami zabitych to taka nowość, jeszcze nie słyszałam, by ktoś wpadł na taki pomysł. Jest w tej książce sens i logika? O super, dawno się w to książkach nie zdarzało 😅 może sarkazm, ale taka prawda. Także ogromny plus dla tej powieści.
OdpowiedzUsuńMordercy nie powinniśmy współczuć. Szczególnie, jeżeli to nie afekt, tylko seryjna sprawa. Nie powinniśmy się utożsamiać z mordercą i mu kibicować. Jednak jeżeli znalazł by się autor, który potrafiłby to zrobić, byłby z tego prawdziwy, a nie udawany bestseller. I nie chodzi mi tu o zabijanie wyłącznie złych ludzi. Tak poprowadzić grę językowo i psychologicznie, że morderca byłby wielowymiarowy.
No i prawie 500 stron to jednak nie książeczka... Tylko poważna cegła.
Kusi mnie ta książka a okładka przyciąga mój wzrok 😁😁
OdpowiedzUsuńCiekawa i zarazem smutna historia. Fajny mroczny klimat, a ja lubie takie książki. Już sama okładka przyciąga wzrok. Recenzja zachęca do przeczytania tej książki, dlatego z chęcią zapisze sobie ja na listę.
OdpowiedzUsuń"Ask for Andrea" to wciągający, nietuzinkowy thriller, który zawiera w sobie istotne, ważne zagadnienia, przesłanie. Chociaż rzadko czytam ten rodzaj literatury to tą historię z chęcią bym przeczytała. Będę rozglądać się za nią w bibliotece.
OdpowiedzUsuń