poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Patrick Suskind - "Pachnidło"

Autor: Patrick Suskind
Tytuł: Pchanidło
Wydawnictwo: Świat książki
Data wydania: 1985 (oryginał)
Liczba stron: 252
Ocena: 9/10

Opis:

XVIII- wieczny Paryż, światowe centrum mody i elegancji jest miejscem, gdzie żyje bohater tej niezwykłej opowieści - osobliwy karzeł obdarzony niepospolicie wrażliwym zmysłem powonienia. Jan Baptysta Grenouille tworzy eliksiry do produkcji perfum, które są powszechnie uznawane za niedoścignione w swej wyszukanej wytworności. Jednak żadne go nie satysfakcjonują, geniusz zapachów marzy bowiem o wydestylowaniu wonności nad wonnościami z dziewiczego ciała kobiecego. Ta myśl każe mu szukać dziewczyny o idealnym zapachu. Sensacyjna wręcz akcja Pachnidła rozgrywa się na tle sugestywnej panoramy obyczajowej Paryża, pozwalającej wczuć się w atmosferę ówczesnego życia, w jego barwy, smaki i niezwykłe zapachy.

Recenzja:


  Wiele dobrych opinii słyszałam na temat tej książki (w zasadzie ani jednej negatywnej) i kiedy tylko przydarzyła się okazja, mianowicie: sklep - Biedronka, cena - 9,99, nie wahałam się ani sekundy, postanowiłam, że sama muszę sobie wyrobić zdanie na ten temat. I stało się, książka trafiła na moją półkę, ale trochę musiała poczekać na swoją kolej.
Jakoś nieszczególnie przepadam za obszernymi opisami w książkach, no i tu pierwsze zaskoczenie. Ta książka, jest jednym wielkim opisem, a dialogi możemy policzyć na palcach jednej ręki, a kiedy już się pojawiały to było okropnie krótkie. Ku mojemu zdziwieniu wcale mi to nie przeszkodziło w czytaniu. Można powiedzieć, że ta książka mnie zahipnotyzowała i wciągnęła bez reszty. Ale o tym dalej.
Po przeczytaniu całości na moje usta cisnęło się tylko jedno wielkie WOW. Takiej książki jeszcze nigdy nie czytałam. Wyjątkowa i oryginalna pod każdym względem.
Na początku było mi trochę ciężko połapać się w postaciach, trzy czwarte imion zaczyna się na G, a o wymowie to nawet nie myślałam.
Cała fabuła opiera się na chłopaku, który otrzymał dar, a może przekleństwo, cudownego zmysłu powonienia, jednak sam nie posiada, a raczej nie wydziela swojego własnego zapachu. 
To w jaki sposób autor opisuje wszystko,a zwłaszcza zapachy, doskonale pozwala nam się wczuć w klimat. To co czytamy, czasem nas zachwyca, a czasem wręcz obrzydza, ale wszystko to jesteśmy sobie w stanie wyobrazić.
Jeśli chodzi o to, czym ta książka wyróżnia się na tle innych,to w zasadzie odpowiedzi już udzieliłam już wyżej. Otóż to, ta historia wyróżnia się wszystkim. Nie ma tutaj morderczych pościgów, zadziwiających zwrotów akcji, wielkiej historii miłosnej, czy istot nadprzyrodzonych. Jest tylko Grenuille i jego upodobanie do zapachów.
Mimo, że akcja ciągnie się i ciągnie i końca nie widać, w niczym to nie przeszkadzało. Nie mogłam się powstrzymać przed czytaniem kolejnych stron i rozdziałów.
Autorowi udało się odtworzyć klimat XVIII- wiecznej Francji. Język był dość przystępny i dość przyjemny w czytaniu. Nie stworzył też, jakiś wybitnych postaci, no nie licząc oczywiście naszego głównego bohatera, mimo to jednak, poznajemy w małym przybliżeniu historię każdego z nich. 
Tak samo jak treść, zahipnotyzowała mnie okładka, a dokładniej ta, którą umieściłam powyżej. Niby zwyczajna dziewczyna ale ma coś w sobie.
Ostatnio też się dowiedziałam, że jest film i jak najszybciej muszę się za niego zabrać.
Polecam wszystkim, którzy lubią sięgnąć po coś zupełnie innego i wyjątkowego.

10 komentarzy:

  1. Wdziałam ostatnio tą książkę bodajże za 14,99 i zastanawiałam się nad nią, bo też mnie zaciekawiła po tych pozytywnych opiniach, jednak historia sama w sobie nie jest dla mnie, dlatego nie wzięłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w planach i książkę, i film, ale jak na miłośniczkę książek przystało, najpierw zapoznam się z wersją pisaną. ;) Też słyszałam niewiele złego o tej powieści, więc tym bardziej mam na nią ochotę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz strasznie żałuję, bo też widziałam ją w Biedronce, ale jakoś opis na okładce mnie nie zachęcił, może jeszcze kiedyś trafi się okazja :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Oglądałam film dawno temu, nie orientując się jeszcze, że jest książka, ale na pewno ją przecztam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka jest świetna, film niemalże jej dorównuje :) Gratuluję biedronkowej zdobyczy w taaakiej cenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziś natknęłam się na tę książkę w biedronce i też za 9,90 zł i wahałam się, czy mam ją kupić. Zrezygnowałam, bo miałam inne wydatki niestety. Ale wiem, że jak nadarzy się kolejna okazja to na pewno kupię. Zwłaszcza, że i Tobie się tak spodobała ta pozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoja recenzja zachęca do sięgnięcia po tę książkę :) jak się tylko na nią natknę to też kupię ją bez wahania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam całkiem niedawno. Mi równiez się bardzo podobała. Szczególnie styl autora... te opisy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam i całkiem mi się podobała ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oglądałam film ale jestem ciekawa książki :-)
    Recenzja wydaje się być zachęcająca ;-)

    OdpowiedzUsuń