czwartek, 25 lutego 2016

Cristina Morato - "Królowe przeklęte "

z przymróżeniem oka:)

Autor: Cristina Morato
Tytuł: Królowe przeklęte 
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2016
Ilość stron: 512
Ocena: 9/10

Opis:

Fascynująca opowieść o życiu sześciu kobiet, które pozostawiły głęboki ślad w historii. Legendarne królowe: Krystyna szwedzka, Maria Antonina, cesarzowa Sissi, Eugenia de Montijo, królowa Wiktoria i jej wnuczka Aleksandra Romanow pokazane od bardziej ludzkiej strony – tej, o której czasem milczy oficjalna historia.

Recenzja:

Tak naprawdę kobiety rządzą światem. Nawet jeśli same oficjalnie nie są "królami", stoją za sukcesem wielkich wodzów. Mężczyźni nie mieli i nigdy nie będą  mieć równej władzy nad ludźmi, co udowodniła między innymi autorka "Królowych przeklętych".

Cristina Morato przedstawiła w tej niepozornej książce dzieje potężnych, kontrowersyjnych i bardzo interesujących dam, które wstrząsnęły historią. Opisała bez cenzury życie  jakże znanych Marii Antoniny, Elżbiety Bawarskiej, królowej Wiktorii, a także Krystyny szwedzkiej czy Eugenii de Montijo. Wydawałoby się, że o tych tragicznych bohaterkach powiedziano już wszystko. Czy na pewno? "Królowe przeklęte" udowadniają, że niektóre fakty nie są jednak tak powszechnie znane.  

Postaci królowych zostały odmalowane bardzo realistycznie. Autorka nie tylko podaje fakty, ale i analizuje ich skutki oraz przyczyny. Wybrała szczególne bohaterki, które wyróżniły się spośród tłumu. Można się zastanawiać, czy te kobiety były gotowe odegrać swoją rolę, jednak zrobiły to koncertowo. Mimo wszystkich swych zalet, autorka pokazuje również wielkie wady wielkich dam. Przedstawia ich fanaberie, pasje i sekrety, które nie pasują z pozoru do wizerunku królowej, jednak to one przyniosły im sławę. Słabość Marii Antoniny do mody haute couture, zafascynowanie Sissi końmi i jej wyścig szczurów ze starzeniem się, biseksualizm Krystyny Wazówny. Morato przeprowadza czytelnika przez proces przemiany wewnętrznej każdej z postaci, którą przeszły pod wpływem obarczenia ich odpowiedzialnością w większości zdecydowanie zbyt młodo.        

Jeśli nie jesteście wielbicielami historii ... ta książka i tak powinna Was zainteresować. Kto lubi czytać nudne podręczniki szkolne, w których rozmiar czcionki to 10 jednostek times'a, a o interlinii w ogóle nie słyszano? W tej książce fakty serwuje się czytelnikowi w prosty, bardzo interesujący sposób. Nie zostajemy zanudzeni tysiącami nudnych zdarzeń, które nie mają wpływu na opowiadaną historię, za to możemy liczyć na ciekawostki, a nawet cytaty z autobiograficznych dzienników bohaterek. Mimo że "Królowe przeklęte" nie należą do beletrystyki, czyta się je niczym najbardziej intrygujący thriller, bo przecież życie przedstawianych postaci jest świetnym materiałem na powieść. 

Cristina Morato pozytywnie inspiruje. Pokazuje, z jaką odwagą i pewnością królowe stawiały czoła wyzwaniom, przerastającym zazwyczaj ich możliwości. Jaką godnością wykazywały się kobiety w obliczu zdrady, jak ich cierpienie podziwiały tłumy. Jak łatwo zdobywały miłość ludu i jak łatwo ją traciły. Świat bardzo się zmienił i ludzie również. Gdzieś uciekła ta godność i heroizm. Warto jednak sięgnąć po "Królowe przeklęte", aby chociaż poczytać o tym na kartach książki. 

Wasza Ariada :)        

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Świat Książki

1 komentarz:

  1. Książka bardzo mnie interesuje. W sumie nie przepadam za powieściami historycznymi, ale od czasu po takowe sięgam i do tej pory się nie zawiodłam. "Królowe przeklęte" zdecydowanie znajdują się na mojej liście do przeczytania :D
    Pozdrawiam.
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń