Autor: Laurelin Paige
Tytuł: Zabójczy sekret
Wydawnictwo: Papierowe Serca [współpraca reklamowa]
Data wydania: 2025
Ilość stron: 408
Ocena: 7/10
Opis:
Zapragnął jej od pierwszej sekundy, w której ją zobaczył. Musiał o niej zapomnieć, gdy dowiedział się, kim jest.
Skończyła dwadzieścia jeden lat i ma na ten dzień wyłącznie jeden cel – stracić dziewictwo. Niesamowicie przystojny, cierpliwy barman z klubu Spice zdaje się całkiem dobrym kandydatem, aby być jej pierwszym mężczyzną. Reid zdecydowanie jest chętny na jednonocną przygodę, ale stawia warunek: między nimi nie może wydarzyć się nic więcej. Aby mieć pewność, że już nigdy się nie spotkają, chce zachować pełną anonimowość. Dość szybko odkrywa, że ta noc ma dla Liny szczególne znaczenie, i wycofuje się, zostawiając skołowaną i wściekłą dziewczynę w pokoju hotelowym.
Prawdziwy problem pojawia się wtedy, gdy okazuje się, że Lina i Reid zostaną rodziną. Jej matka bierze bowiem ślub z jego wujem…
Lina nie przypuszczała, jak bardzo zmieni się jej życie po tym, jak zostanie częścią majętnej, zwaśnionej rodziny Sebastianów. Reid zrobi wszystko, aby upewnić się, że kobieta będzie poza linią ognia, bez względu na poświęcenie, jakiego to od niego wymaga.
Przyciąganie między nimi jest zbyt silne, a napięcie tak ogniste, że grozi wybuchem. Zabójcze sekrety wychodzą na jaw... Czy zawalczą o siebie nawzajem, czy też stracą wszystko – w tym swoje serca?
Ta historia jest naprawdę HOT. Sugerowany wiek: 18+
Rodzinę Sebastianów można określić na wiele sposobów – nieprzyzwoicie bogaci, piękni, okrutni w dążeniu do spełnienia wszystkich pragnień. „Zabójczy sekret” balansuje na granicy zakazanego romansu oraz walki o swoje.
Recenzja:
Bez wątpienia drugi tom jest dla mnie lepszy od pierwszego tomu tej serii. Nie będę spojlerować, bo opinia pierwszej części pojawiła się już jakiś czas temu - a do tego w opisie chyba nawet też jest to zawarte - że poprzednia część tyczy się mężatki, która wchodzi w seksualny układ z kimś innym. W "Zabójczy sekret" mamy dwunastoletnią różnicę wieku i motyw tego, że ona jest jego przyszywaną kuzynką. Gdy dodamy jeszcze, że jego ojciec i jej ojczym się nienawidzą od blisko czterdziestu lat...
"Zabójczy sekret" jest niczym jazda kolejką górską. To jedna z tych pozycji, która po raz kolejny udowadnia, że Laurelin Paige jest w formie pisarskiej - i że jest naprawdę bardzo utalentowaną pisarką. Nie dosyć, że każdy jej bohater jest inny - ale świetnie wykreowany - to jeszcze potrafi łączyć ze sobą różne motywy, które później tworzą mieszankę wybuchową.
No i nie ukrywajmy - Laurelin Paige ma smykałkę do romansów i erotyków, w których jest nuta zakazanego owocu. Zgadzam się z opisem, że ta powieść jest zdecydowanie HOT - bo mimo że relacja między głównymi bohaterami jest niemile widziana, to jednak między nimi jest taka chemia i takie iskrzenie, że sceny seksu to dosłownie pożar.
Główna bohaterka - Lina - ma tylko dwadzieścia jeden lat i za wszelką cenę chce się pozbyć etykietki dziewicy. Nie robi z seksu wielkiego halo, ale przez śmierć ojca i późniejszą opiekę nad matką, jakoś nie złożyło się, żeby znalazła sobie kogoś do seksualnych eksperymentów. Teraz ma wrażenie, że nie dosyć, że jest na to gotowa, to wręcz chce po prostu zobaczyć jak to jest i o co to wielkie halo, o którym naczytała się w książkach.
Gdy Lina wpada na Reida, myśli, że ten jest barmanem. On także nie wie, że niebawem jego wuj ma wziąć ślub z jej matką. Wydaje im się, że to będzie jedna noc, całkowicie pozbawiona wyjątkowości, ale gdy tylko Reid dowiaduje się, że Lina jest nietknięta, stwierdza, że nie on będzie jej pierwszym - bo to by znaczyło zbyt duże zaangażowanie emocjonalne z jej strony.
Szybko jednak okazuje się, że nie są dwójką nieznajomych, którzy mogą unikać się do końca życia, bo spotykają się na ślubie matki Liny. Dziewczyna jest totalnie rozgoryczona i sfrustrowana tym, jak to wszystko się potoczyło. A Reid? Reid jest chodzącym pokuszeniem, którego coś ciągnie do rudowłosej, bardzo niewinnej dziewczyny, chociaż totalnie tego nie chce...
"Zabójczy sekret" to przede wszystkim książka o łamaniu zasad i konwenansów. Jestem też ogromnie ciekawa, jak ostatecznie rozwinie się wątek tego, co spowodowało rodzinne waśnie już te blisko czterdzieści lat temu: bo na razie wszystko opiera się głównie na plotkach i nie wiem, w którą stronę zostanie to pokierowane.
Lekka, przyjemna w czytaniu, czasem pikantna i sprośna. Lubię od czasu do czasu czytać takie książki, a ta się idealnie wpasowuje w pozycję na czas relaksu. Bardzo się cieszę, że trafiłam na tę książkę - bo szczególnie zakończenie bardzo mnie urzekło. W mojej ocenie zakończenie jest najlepszą częścią tej opowieści - i tak bardzo pasuje do Liny i Reida, że dosłownie rozpływałam się, jak czytałam zakończenie ich wspólnej historii.
Z tego co czytam w sieci, są jeszcze dwa tomy tej serii - a może się jeszcze coś w międzyczasie ukaże. Obstawiam, że kolejnymi postaciami będzie Alex i Adlyn - ale nie mam stuprocentowej pewności. Jeśli tylko ukażą się w Polsce, koniecznie będę chciała je przeczytać - i to tak szybko, jak to tylko będzie możliwe.
Oczywiście nie wszyscy musza być fanami romansów i erotyki - ale jak ktoś ma ochotę poznać Linę, która plecie to, co jej ślina na język przyniesie oraz Reida, który jest stłamszony i wykorzystywany przez swojego ojca, to musicie poznać "Zabójczy sekret"!
Podsumowując: dla mnie warto dać szansę i przeczytać tę powieść!
Lubię Autorkę i jej książki. Tu zapowiada się ciekawy romans. Nie czytałam pierwszej części i tej na razie też nie mam w planach. Dziękuję jednak za opinie i polecenie.
OdpowiedzUsuń