sobota, 17 maja 2025

Marek Sekielski - "Współuzależnione"

Autor: Marek Sekielski 

Tytuł: Współuzależnione

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka [współpraca reklamowa]

Data wydania: 2025

Ilość stron: 272


Opis:

Dziesięć spotkań, dziesięć mocnych i ważnych historii.

Rozmowy Marka Sekielskiego z kobietami współuzależnionymi: szczere, bez zahamowań, bez cenzury.

Sekielski oddaje głos żonom, partnerkom i córkom osób uzależnionych. Kobietom, o których mało kto pamięta. A przecież one też chorują, też potrzebują zrozumienia, wsparcia i leczenia.

Ja, Marek, alkoholik, świadomy krzywd, które wyrządziłem swoim bliskim, chcę zostawić słowo do moich „kolegów” od kieliszka. To nie jest książka tylko dla ludzi, którzy nam towarzyszą – to też książka dla nas, alkoholików. Pokazuje, jak nasze picie wpływa na tych, którzy nas kochają. Może pomóc nam zrozumieć, dlaczego czasem tak trudno jest im nas wspierać. To w pewnym sensie klucz do tego, co naprawdę dzieje się w ich głowach. Polecam, bo warto wiedzieć, co się tam kryje.

Marek Sekielski


Recenzja:

Jako psycholog jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak wyszły "Współuzależnione". Doceniam koncept brutalnych, szczerych rozmów, które zmuszają czytelnika do większego myślenia i analizowania. Szczególnie, że coraz mniej mówi się głośno o alkoholizmie (dla niektórych ten problem przecież się zmniejsza od czasów wojny i komuny - ale czy zniknął?!).

Jeszcze mniej mówi się o osobach współuzależnionych. O rodzicach, partnerkach (lub partnerach), o dzieciach. O wszystkich tych, którzy obrywają rykoszetem całej sytuacji - i którzy też powinni dostać wsparcie, pomoc, a niejednokrotnie także możliwość leczenia. 

Marek Sekielski nie podjął się tego tematu dlatego, że wydawał mu się fajny i ciekawy. Może też, ale przede wszystkim zrobił to dlatego, że sam przyznaje, że jest alkoholikiem i chce w pewien sposób przybliżać problem współuzależnionych innym ludziom, żeby było o tym wszystkim głośniej. A że on sam jest dosyć znanym w Polsce dziennikarzem, mam nadzieję, że uda mu się dotrzeć chociażby do kilku osób, którym jego książka pozwoli zmienić życie.

We "Współuzależnione" mamy wywiady z dziesięcioma kobietami. Pytanie-odpowiedź. Nic więcej: jedynie informacja, z którą osobą akurat rozmawia (ale nie ma przeplatanki, rozmowy są po kolei - od początku do końca). Jeśli ktoś lubi taki format, to zdecydowanie polecam, ale zdaję sobie też sprawę, że chociaż tematyka mega ważna i bardzo istotna, to nie wszystkich skusi czytanie wywiadów.

Sam tytuł jest naprawdę dobrze wydany - ma piękną i dosyć minimalistyczną okładkę, a kolory sprawiają, że od razu rzuca się w oczy. Mam więc ogromną nadzieję, że ta pozycja osiągnie dobre wyniki sprzedażowe i że będzie hitem - bo naprawdę brakuje nam w Polsce większej świadomości społecznej.

W dziedzinie psychologii od dawna zdajemy sobie sprawę z tego, jak uzależnienia potrafią niszczyć życie nie tylko uzależnionemu, ale także jego bliskim. Myślę, że wywiady, które przeprowadził autor, które są bez cenzury i bez hamulców, definitywnie pewne rzeczy podkreślą.

Rzadko trafiam na książki, których nie chce nawet oceniać pod kątem noty od jeden do dziesięciu - przy "Współuzależnione" powiem tylko tyle, że jestem wbita w fotel, mam szczękę na ziemi - ale to nie ze względu na barwne opisy i dobrze wykreowane postacie. To są przecież wywiady, więc przede wszystkim za dobór dziesięciu otwartych osób, ciekawych charakterów... i za to, że Marek Sekielski w końcu mógł dać im dojść do głosu i wypowiedzieć słowa, które potrafią wywołać w czytelniku tęczę różnych stanów emocjonalnych.

Jeśli to nie jest dobry i rzetelny kunszt dziennikarski, to ja ewidentnie nie wiem, czym on jest. Polecam książkę!

4 komentarze:

  1. Pierwszy raz widzę tę książkę na oczy 🤭

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa książka, ale nie mam ochoty na tego typu lekture

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dość, że autor robi to tak jakby dla siebie (dla własnego sumienia), to jeszcze zwraca uwagę na poważny problem. Faktycznie, zapomina się o otoczce osób uzależnionych. Wygląda to na dobry wywiad.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytam wywiadów, a tu jeszcze rozmowy na trudny temat uzależnień nie zachęcają mnie do czytania. Raczej odpuszczę sobie tą książkę i nie będę jej czytała.

    OdpowiedzUsuń