Autor: Edgar Rice Burroughs
Tytuł: Tarzan wśród małp
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2016
Ilość stron: 396
Ocena: 10/10
Opis:
Mały lord Greystoke, osierocony przez rodziców, samotny i kwilący w dzikiej afrykańskiej dżungli, zostaje przygarnięty przez małpią samicę Kalę. Dorasta wśród zwierząt, ucząc się od nich przetrwania. Przez małpy zostaje nazwany Tarzanem, co w ich języku oznacza „Biała Skóra”. Z czasem chłopiec staje się niemal tak krzepki i zręczny, jak one. Wychodzi zwycięsko z walk z dzikimi zwierzętami i zamieszkującymi w pobliżu ludożercami. Wkrótce sprytem, inteligencją i siłą prześcignie każdego przeciwnika i zostanie okrzyknięty Małpim Królem. Czy jednak zaakceptuje go ludzki świat?
Recenzja:
Historię człowieka małpy zna już chyba każdy, jeśli nie za sprawą filmu "Greystoke: Legenda Tarzana, władcy małp", to ze względu na popularną animację Disneya. Jestem jednak pewna, że najmniejszą grupę stanowią osoby, które przeczytały oryginał, który zdecydowanie można zaliczyć do klasyki literatury. Wersja Burroughs'a jest moim zdaniem najlepsza, ponieważ nie epatuje ani zbędną cukierkowością, ani brutalizmem.
Sam lord Greystoke to nie jedyny główny bohater. Ważną rolę pełni w książce także Jane Porter oraz Clayton, bez udziału których fabuła stałaby się dość monotonna. Ta dwójka to symbole cywilizacji i to oni między innymi są przyczyną zmian w życiu władcy małp. To jednak sam Tarzan jest tytułową postacią, a zarazem odpowiedzią na pytanie, które męczy ludzkość od dekad. Co odróżnia nas od zwierząt? Autor stworzył historię, która stanowi dramatyczne studium bezwiednej walki jednostki o swoje człowieczeństwo.
Tarzan to jednostka wybitna i indywidualna, której tragizm losu nie pozwolił w pełni na realizację swoich pragnień. Autor przedstawia szczegółowo proces dorastania Tarzana wśród małp. To, jaka silna więź łączyła go z Kalą, czyli przybraną matką, to jak nauczył się solidarności życia w grupie i to, jak nieustannie poszukiwał odpowiedzi na nurtujące go pytania. Lord Greystoke miał świadomość swojej niezwykłości. W tej książce zobaczymy również obraz człowieka nieskalanego okrucieństwem charakterystycznym jedynie dla "ucywilizowanych" ludzi. Autor przedstawił idealny kontrast między marynarzami a Tarzanem i jednoznacznie określił, kto w tym zestawieniu był dziką bestią. Ta książka jest kontrowersyjna i bardzo niepoprawna politycznie, ale przez to niezwykle prawdziwa.
Cała powieść jest napisana z niezwykłą lekkością i humorem, który wprowadza głównie postać profesora Archimedesa Q. Portera. Nie dajmy się jednak zwieść, przyjemny styl jedynie łagodzi dość dramatyczną wymowę "Tarzana wśród małp". Dodatkowo, ze względu na wciągającą fabułę i wir wydarzeń książkę czyta się naprawdę błyskawicznie. Nie uważam, aby wszystkie wątki przedstawiono w wyczerpujący sposób, ale dzięki temu powieść nabiera realizmu. Przecież w życiu również nie wszystko układa się idealnie.
Nie jest to jedynie lekkie czytadło, a skomplikowana powieść, która skłoni niejednego czytelnika do refleksji nad skutkami postępu. U mnie wywołała łezkę wzruszenia i nie tylko dlatego, że mam sentyment do tej historii. Tarzan uczy akceptacji samego siebie, walki o marzenia i determinacji w dążeniu do celu. Naprawdę inspirująca książka, a poza tym świetna przygoda, która pozwoli Wam skutecznie oderwać się od szarej rzeczywistości.
Wasza Ariada :)
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka
Nie miałam okazji czytać oryginału ta historia jest cudowna muszę nadrobić te braki
OdpowiedzUsuń