Monika Magoska-Suchar - "W słońcu Dubaju. Agent Kelly. Tom 1"

Autor: Monika Magoska-Suchar

Tytuł: W słońcu Dubaju. Agent Kelly. Tom 1

Wydawnictwo: Niegrzeczne Książki

Data wydania: 2021

Ilość stron: 320

Ocena: 8/10

Opis:

Gorący Dubaj, arabska księżniczka, nieokiełznane namiętności i rozgrywki, w których stawką jest życie.

Peter Kelly to pewny siebie agent CIA, uzależniony od mocnych wrażeń. Przyciąga do siebie piękne kobiety jak magnes, jednak angażuje się tylko w przelotne romanse. Treścią jego życia stały się ryzykowne misje, których podejmuje się bez wahania.

Tym razem Peter otrzymuje zlecenie, by udać się do Emiratów Arabskich jako ambasador USA. W imieniu zaprzyjaźnionego emira bierze udział w pewnej licytacji. Jej zwycięzca ma zdobyć nie tylko rękę księżniczki, ale przede wszystkim jej wart fortunę posag – tajemniczy przedmiot, który przyciąga uwagę wielu żądnych władzy bogaczy.

Safija nie jest typem kobiety, która z pokorą przyjmuje swój los. Nie zamierza się podporządkować i proponuje Peterowi układ, dzięki któremu oboje mogą zyskać to, na czym zależy im najbardziej. Tylko czy aby na pewno wiedzą, komu wypowiadają wojnę? I co ostatecznie okaże się dla nich warte najwyższego ryzyka?

Nowa seria Moniki Magoskiej-Suchar o agencie Kellym to połączenie gorącego romansu i pełnej zwrotów akcji powieści sensacyjnej. Dreszcz emocji gwarantowany!

Recenzja:

Czytałam już książki tej autorki - ale żadna nie wywarła na mnie aż tak ogromnego wrażenia, jak "W słońcu Dubaju. Agent Kelly. Tom 1". To dosłownie pozycja, od której nie dosyć, że się nie można oderwać, to jeszcze każda spędzona z nią chwila jest po prostu cudowna i niezapomniana. Bardzo dobre połączenie wątków sensacyjnych i romantycznych - a już taką wisienką na torcie jest to, że w ogóle ciekawy pomysł na fabułę, która naprawdę dobrze została tu przedstawiona. Czego chcieć więcej? No właśnie - chyba niczego! Polecam tę pozycję i zapraszam do czytania dalszej części recenzji!

Peter Kelly jest znanym dyplomatą, który bardziej działa pod pozorami dyplomacji - bo tak naprawdę robi on rzeczy, które nie do końca powinny się z takim stanowiskiem wiązać. W końcu pozorowanie czyjej śmierci i tak dalej to chyba do jego stanowiska za bardzo nie pasują... Niemniej jednak Peter Kelly jest świetnie przygotowany do roli agenta, jest odważny i nie boi się mocnych wrażeń: a wręcz przeciwnie, jest uzależniony od adrenaliny.

Gdy okazuje się, że jedna z najbardziej przerażających broni zostaje wystawiona na aukcję wraz z księżniczką Safiją, Peter Kelly postanawia zrobić wszystko, żeby dziewczynę wraz z posagiem wykupił facet, którego nie tylko na to stać, ale u którego to wszystko będzie raczej bezpieczne, bo sam Kelly będzie mógł to mieć na oku. Tyle, że oczywiście sprawy się komplikują - bo po pierwsze: nikt nie wie za dużo o tym całym Promieniu, nie licząc tego, że to broń, która może zaburzyć równowagę na świecie, po drugie: Safija robi na głównym bohaterze spore wrażenie - na tyle duże, że zaczyna go obchodzić nie tylko Promień, ale także i ona..., a po trzecie: nie tylko Peter Kelly chce zdobyć ten cały Promień: i wiele osób chce grać nieczysto, żeby zdobyć główną nagrodę...

Jak w tym wszystkim odnajdzie się Peter Kelly i jak to się wszystko ułoży? To już musicie sami zobaczyć. Wystarczy sięgnąć po "W słońcu Dubaju. Agent Kelly. Tom 1"! I naprawdę mam nadzieję, że to zrobicie, bo ta książka jest w stu procentach godna polecenia!

Pierwsze, co mi się rzuciło w oczy, to bardzo dokładnie zaplanowane wszystkie szczegóły - dosłownie od A do Z wszystko było przemyślane, a sam klimat, także tych bardziej wschodnich terenów, został niesamowicie fajnie przedstawiony. Czasem trochę denerwował mnie Kelly - i to, że praktycznie sam potrafił zrobić wszystko na misji, bo był takim dosłownie superbohaterem w pewnych momentach, ale tak czy siak - bardzo dobrze mi się tę powieść czytało.

Monika Magoska-Suchar to autorka ze swoim niepowtarzalnym stylem - mam wrażenie, że niebawem, za kilka książek, byłabym w stanie już mniej więcej bez podpisu wiedzieć, że to ona tam coś napisała, a nie żaden inny autor. W tej pozycji autorka cudownie połączyła wątki przygód i sensacji z wątkami miłosnymi - i za to należą się jej naprawdę wielkie gratulacje!

Podsumowując: sama okładka zasługuje na wielkie brawa (a raczej grafik, który ją robił), do tego wszystkiego opis na pewno intryguje, ale tak naprawdę najlepsza jest treść tej powieści - i według mnie, jeśli tylko jesteście zaciekawieni, to powinniście sięgnąć. Według mnie to naprawdę najlepsza książka tej autorki, która dotychczas się pojawiła w Polsce. A wiecie - mnie czasem trudno zaskoczyć i zauroczyć, a tu proszę, udało się! Także polecam!