Autor: Laura Gallego Garcia
Tłumaczenie: Karolina Jaszecka
Tytuł: Misja Rox
Cykl: Strażnicy Cytadeli, tom 3
Wydawnictwo: Młody Book
Data wydania: 27 października 2021
Liczba stron: 704
Ocena: 9,5/10
Opis:
Ostatnia część niezwykłej trylogii fantasy jednej z najpopularniejszych hiszpańskich autorek literatury młodzieżowej.
Rox wyrusza w podróż do ziem zachodnich, żeby odnaleźć wioskę zamieszkałą przez Strażników. Tymczasem Cytadelę zalewa fala uchodźców szukających schronienia przed coraz okrutniejszymi atakami potworów. W mieście pojawiają się i rosną w siłę wyznawcy Ścieżki Źródła, której przywódca ogłasza koniec świata...
W ostatniej części trylogii losy bohaterów znów się skrzyżują, jednak ich przyjaźń zostanie wystawiona na próbę!
Recenzja:
Aj, jakże żałuję, że Misja Rox to ostatni tom Strażników Cytadeli! To absolutnie wyjątkowa seria fantastyczna dla młodzieży – i nie tylko – której rozbudowany i niebezpieczny świat urzeka, bohaterowie trafiają do serca, a historia nieziemsko wciąga. Na dodatek zakończenie tego cyklu jest w pełni satysfakcjonujące, bo choć szkoda mi, że to koniec przygody z bohaterami, tak… po odłożeniu książki w ogóle nie czuję niedosytu!
- (…) Jeśli nie chcesz nocować w osadach, nie ma sprawy, ale wyjaśnij mi przynajmniej dlaczego.
Rox spojrzała na niego z wahaniem.
- Przywołują mi złe wspomnienia – odparła w końcu.
Bardzo cenie w powieściach Laury Gallego Garcia, że choć są one przeznaczone raczej dla młodzieży, tak nie mają nic wspólnego z infantylnością. Autorka oferuje multum przygód (zazwyczaj niebezpiecznych), nie bawi się w upraszczanie świata przedstawionego oraz wplątywania weń trudnych tematów, historia przepełniona jest walkami oraz rozmaitymi innymi starciami bohaterów, bardziej duchowymi. Nie brakuje weń także barwnych bohaterów, do których czytelnik może poczuć większą lub mniejszą sympatię (w zasadzie, jeśli chodzi o postaci główne – bardzo łatwo zaangażować się w ich losy), a i emocji w Strażnikach Cytadeli jest co niemiara. Misja Rox łączy w sobie to wszystko, a nawet więcej, bo fenomenalnie prowadzi to wszystko do końca, wciąż zaskakując nas nowymi elementami, jak choćby stworami czy kolejnymi spójnymi i konsekwentnymi z przeszłymi wydarzeniami niuansami uniwersum. Poważnie – wiele cykli fantastycznych dla dorosłych nie jest tak przemyślanie skonstruowanych, jak właśnie ten!
- Nie powinienem tu być – szepnął w końcu. - Powinienem bronić granicy.
Ogromny smutek w jego głosie wywołał w dziewczynie mieszaninę irytacji i żalu.
- Martwy niczego nie obronisz.
Poza kapitalną otoczką fantastyczną, wciągającą akcją oraz mnóstwem innych rzeczy dobrych, Laura Gallego Garcia wplata w opowieść także problemy właściwe dla młodego czytelnika – ot, rzeczy bardziej zwyczajne, choć autorce pisanie o nich wychodzi nadzwyczajnie. Wątek romantyczny, lojalność bohaterów, ich dążenie do celu, pasje – to wszystko jest umotywowane, nic nie dzieje się przez przypadek, nawet z pozoru błahe wątki są dopracowane. Choć niektóre drogi, które podejmują postaci mogą być zaskakujące, tak doskonale wpisują się w ich charakter – i charakter tego cyklu, bo i informacje, które zbieramy wraz z bohaterami także bywają zadziwiające. No i to zakończenie… ucieszyło mnie (trochę poczułam się nawet jak nastolatka przez to), usatysfakcjonowało i niemal w pełni zaspokoiło moje oczekiwania, bo choć było naprawdę dobre, tak… było zbyt szybkie. Ale to mój jedyny zarzut względem Misji Rox - do niczego innego przyczepić się doprawdy nie mogę…
- Mamy ci wiele do wyjaśnienia – powiedziała, biorąc za ręce przyjaciela i sadzając go obok siebie. - Pewnie od razu nam nie uwierzysz, ale wysłuchaj wszystkiego uważnie, dobrze? To jest bardzo ważne. Odkryliśmy coś, co może zmienić bieg świata. (…)
- Śmiało, zamieniam się cały w słuch. Wiesz, że uwielbiam dobre historie.
Misja Rox to genialne zwieńczenie spektakularnej serii dla młodzieży. Nieważne, czy jesteście nastolatkami, czy osobami już dawno naście lat mającymi za sobą – jeśli lubicie oryginalne i zdumiewające powieści fantastyczne, z całą pewnością ten cykl skradnie Wasze serca! Polecam z całego serca i mam cichą nadzieję, że inne książki tej autorki także zostaną wydane w Polsce, bo… pisze prześwietnie! Cudo, cudo, cudo – i do tego w przepięknej oprawie graficznej! 💓
Nie czytam recenzji, bo mam w planie przeczytać całą serię i nie chcę psuć sobie niespodzianki. Ale po waszej ocenie widać, że warto to czytać. Dzięki za recenzję
OdpowiedzUsuńSerię młodzieżowe czytam bardzo rzadko a już fantastyczne to naprawdę sporadycznie. Nie mam jej w planach, to po prostu nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńCzytam fantastykę, ale tej serii nie czytałam. Skoro to jednak coś dla młodzieży, to sobie odpuszczę
OdpowiedzUsuńPo raz pierwszy stykam się z pisarką oraz z serią po przeczytaniu recenzji jestem nią zainteresowana. Jestem ciekawa świata stworzonego przez Laure Gallego Garcia. Po takiej rekomendacji oraz nocie trzeba będzie się rozejrzeć za tą serią.
OdpowiedzUsuńJa tam jednak uważam, że w pewnym wieku czytanie młodzieżówekjednak nie przystoi ;) ale aj tam, to kwestia gustu. Lub po prostu zawsze mam wrażenie, że się ludzi po autobusach tak dziwnie na mnie patrzą, jakbym cofnęła się w czasie w nie tę stronę, co trzeba. Miałam sporą przerwę w życiu i w książkach (covid wszystko mi posypał), także nie słyszałam o wcześniejszych tomach "Strażników Cytadeli", w ogóle o całej serii, ale wygląda to nieźle. Ja bardzo lubię fantastykę i cieszę się, że wychodzą nowe pozycje z tej dziedziny literatury. Lubię wierzyć w niemożliwe. Po te książki raczej nie sięgnę - a jeśli już, to od początku, ale ostatnio bardzo się lubuję w literaturze pięknej. Konkretne książki to często u mnie etap, więc kto wie, po co sięgnę następne (poza moimi stałymi naukowymi kłodami).
OdpowiedzUsuńZupełnie nie dla mnie taka książka.
OdpowiedzUsuńNie jest to książka dla mnie
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej części bo nie jestem fanką tej literatury i nie zamierzam po nią sięgać.
OdpowiedzUsuńWidziałam poprzednie tomy w bibliotecznym katalogu, są przepięknie wydane, ale boję się czy by mnie porwała ta historia. Nie wiem, ale z fantastyką jakoś mi nie po drodze ostatnio.
OdpowiedzUsuńFakt,że jest to młodzieżówka a do tego fantasy skutecznie odsuwają mnie od tej powieści. Fani serii na pewno czekali na pasjonujące zakończenie. Z recenzji wynika,że z pewnością się nie zawiodą. Super,ze autorka do samego końca trzyma styl i poziom.
OdpowiedzUsuńNie jest to mój ulubiony gatunek, a co do samej książki mam bardzo mieszane uczucia. Nie wiem czy coś z tego wyjdzie.
OdpowiedzUsuńNie jest to książkowy drink, którym lubię się upijać(zaczytać),dlatego też nie znam poprzednich tomów. I nie zamieszam poznawać i smakować tego rodzaju książkowego drinka😀Taki książkowo-czytelniczy drink nie jest dla mnie Ani moje czytelniczej duszy i wyobraźni wskazany czy potrzebny 😁Faną życie przyjemnej lektury bo książka wydana jest wspaniale,na zewnątrz jak i pod względem treści 😘Bardzo dziękuję za świetną recenzję 😘B.B
OdpowiedzUsuń