poniedziałek, 28 marca 2022

Michelle Hercules - "Heart Breaker. Buntownicy z Rushmore. Tom 2"

Autor: Michelle Hercules

Tytuł: Heart Breaker. Buntownicy z Rushmore. Tom 2

Wydawnictwo: Niegrzeczne Książki

Data premiery: 2022

Ilość stron: 386

Ocena: 7,5/10

Opis:

Łamacz serc, kobieciarz, playboy... Andreas nieustannie bywa nazywany podobnymi określeniami. Wychowanie przez mającego skłonność do przemocy ojca nauczyło go skrywać swoje bardziej wrażliwe oblicze pod maską pewności siebie. Życie chłopaka jest pełne nieistotnych jednonocnych przygód. Tak naprawdę pragnie on tylko jednej dziewczyny, ale związek z nią jest zupełnie poza jego zasięgiem.

Jane to młodsza siostra najlepszego przyjaciela Andreasa, Troya. Jest urocza i niewinna, przez co zdecydowanie nie pasuje do cynicznego podrywacza, jakim jest Andreas. Mimo to od czasu, gdy na początku znajomości wymienili pocałunek, chłopak nie jest w stanie wyrzucić jej ze swoich myśli i serca.

Choć Jane uchodzi za idealną pannę z wyższych sfer, jest już zmęczona odgrywaniem tej roli. Chce wreszcie wyrwać się spod kontroli zaborczej matki i zacząć podejmować własne decyzje, dotyczące nie tylko swojej przyszłości, ale i tego, z kim pragnie się spotykać. Jest zakochana w Andreasie, odkąd się poznali, i zamierza wreszcie zrobić pierwszy krok, by go zdobyć.

Żeby być razem, oboje będą musieli stoczyć walkę nie tylko ze swoimi rodzinami, ale i z wewnętrznymi demonami. Ich związek to przepis na katastrofę. Nie mogą jednak się powstrzymać przed jej wywołaniem…

Recenzja:

Wow, wow, wow - i jeszcze raz: wow! Uwielbiam takie książki, a ta seria bez wątpienia na długo zagości w moim sercu. Dajcie mi teraz kolejny tom, nie każcie mi długo na niego czekać, bo to bez wątpienia także będzie ogień! Możecie więc się sami domyślić, że polecam - i to nie tylko tą część, ale także tą poprzednią, bo o kolejnej będę jeszcze pewnie dawać znać, jak pojawi się w Polsce (ale mam duże oczekiwania, którym - mam nadzieję - ta pozycja sprosta).

W pozycji tej poznajemy Jane, licealistkę, która od dawna zakochana jest w najlepszym przyjacielu swojego starszego brata. Odkąd kilka lat wcześniej go pocałowała, nie umiała wyrzucić go ze swojej głowy, mimo że od tego zdarzenia chłopak traktował ją tylko jak młodszą siostrę. Jane chce to jednak zmienić - bo w końcu odważyła się żyć po swojemu, według własnych reguł i zasad.

Andreas także nie jest w stanie zapomnieć o Jane i tamtym pocałunku, chociaż nie daje tego po sobie poznać. Na co dzień sportowiec, szalony imprezowicz, łamacz kobiecych serc... Tyle, że historia Andreasa wcale nie jest taka prosta: a można by rzec, że jest nawet dużo bardziej skomplikowana od tego, co na co dzień musi przeżywać Jane. 

Tych dwoje bez wątpienia łączy chemia, ale dzieli ich praktycznie wszystko - od zachowania rodziców, aż po to, że brat Jane bez wątpienia nie chciałby, żeby jego młodsza siostrzyczka zadawała się z kimś takim jak Andreas: który pewnie by ją skrzywdził. Czy mają szansę być razem?

Jest wersja papierowa, e-book i audiobook. Ja szczególnie polecam wersję audio, bo dosłownie się w niej zakochałam - dwie piękne głosy (w zależności od narracji) - mogłabym ich słuchać całymi dnami i nocami. Wykupiłam sobie tę książkę na Audiotece i to bez wątpienia była jedna z moich najlepszych decyzji - bo głosy Anny Rusieckiej oraz Antoniego Trzepałko idealnie wprowadziły mnie w nastrój, a do tego wszystkiego: świetnie oni przedstawiali emocje. Zdecydowanie czegoś takiego potrzebowałam w ostatnim czasie (gdzie znowu chora przeleżałam cały weekend). 

Książka ta bez wątpienia jest erotykiem - i ma dużą dawkę pikantnych scen, które akurat we mnie obrzydzenia nie wywoływały, tylko raczej rumieńce i delikatny uśmieszek na twarzy. Według mnie doskonale opisane, z dużą dawką odczuć i uczuć.

Ten tom ma także to do siebie, że ma bardzo fajnych bohaterów - postacie są takie wykreowane, że sama bym je chciała poznać i się z nimi kawy napić. Niezbyt często mi się ostatnio zdarza polubić wszystkich bohaterów w seriach - ale tutaj nie jestem w stanie przestać główne postacie darzyć sympatią.

Dialogi i inne opisy także są zresztą proste, lekkie, bardzo naturalne: co w szczególności widać było w wersji audio, w której coś by po prostu nie zagrało, gdyby dialogi były sztuczne i tworzone wręcz na siłę. A dzięki Audiotece miałam okazję poznać tę bardzo czarują powieść z innej perspektywy. 

Także zaopatrzcie się w to co chcecie: w papier, w pdf czy też w wersję audio, a później spędźcie przyjemnie czas z "Heart Breaker. Buntownicy z Rushmore. Tom 2". Obiecuję, że fani z gatunku YA/NA nie będą rozczarowani i zawiedzeni. Żałować możecie tylko tego, że jeszcze nie macie tej pozycji w swoich zasobach!!!

Podsumowując: kocham, uwielbiam - i z czystym serduszkiem jestem w stanie polecić dalej!

8 komentarzy:

  1. Ciekawa pozycja. Zakazane uczucie, walka z własnymi demonami może nic odkrywczego ale historia Andreas'a oraz Jane wzbudza zainteresowanie u mnie. "Heart Breaker" po przeczytaniu wydaje się książką wartą przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nieeee... grzeczne książki. Już mnie okładka skutecznie odrzuca, nie nadaję się zupełnie to książek tego typu, wszędzie węszę niedociągnięcia. Ponadto ten schemat, bogata dziewczyna i buntowniczy chłopczyk... "Dirty dancing" mi się chociażby przypomina.

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi interesująco. Czasami lubię czytać erotyki. Ale... nie lubię by fabuła była zdominowana przez seks. Liczę, na głębszy sens, emocje. A ciężko trafić na taki erotyk. Mam wrazenie po prostu, że większość jest strasznie płytka. Liczę, że na tej się nie zawiodę, skoro tak polecacie. Dzięki za recenzję

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam za tego typu książkami, czytałdm kilka, polskich autorek, i jakoś nie mogę się do nich przekonać 🙄

    OdpowiedzUsuń
  5. Hot hot jestem na tak. Już zapisuję sobie tytuł

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie poznałam jeszcze pierwszej części,więc narazie nie wie czy po pierwszej od razu będę chciała sięgnąć po drugą,czyli po tą. Choć ten drugi tom wydaje się być całkiem całkiem świetnym książkowym ciachem do zaczytania się w nim 🙂Bardzo dziękujemy z świetną recenzję 😘B.B

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam jeszcze pierwszego tomu tej serii,ale skoro tak polecasz to chyba muszę to zmienić. Recenzja zaciekawiła mnie do tego stopnia,że chętnie od razu przysiadłabym do lektury.

    OdpowiedzUsuń