piątek, 10 maja 2024

Michelle Hodkin - "Tajemnica. Mara Dyer. Tom 1"

Autor: Michelle Hodkin

Tytuł: Tajemnica. Mara Dyer. Tom 1

Wydawnictwo: Insignis [współpraca reklamowa]

Data wydania: 2024

Ilość stron: 400

Ocena: 7,5/10


Opis:

Pierwszy tom kultowej paranormalnej trylogii w nowym, poprawionym wydaniu.

Mara Dyer uważa, że w jej życiu NIE MOŻE się wydarzyć nic dziwniejszego niż to, że obudziła się w szpitalu i nie ma bladego pojęcia, jak się tam znalazła. A JEDNAK MOŻE.

Czuje, że wypadek, którego zupełnie nie pamięta i w którym zginęli jej przyjaciele, a jej nic się nie stało, MUSI MIEĆ jakieś drugie dno. I RZECZYWIŚCIE MA.

NIE WIERZY, że po tym, co przeszła, może się jeszcze zakochać. MYLI SIĘ.

Mara uszła z życiem z przerażającego wypadku, do którego doszło w starym szpitalu psychiatrycznym. Straciła w nim swoją najlepszą przyjaciółkę, chłopaka i jego siostrę. Na domiar złego jej rodzina przeprowadza się do nowego stanu, by Mara mogła zacząć wszystko od nowa. Tyle że „,nowy początek“, szybko wypełniają halucynacje, w których dziewczyna widzi śmierć innych osób. Granica między rzeczywistością a koszmarami zaciera się. Tymczasem w szkole Mara poznaje Noaha, oszałamiająco przystojnego podrywacza. Wygląda na to, że chce pomóc Marze zrozumieć, co jest w jej życiu prawdziwe, a co jest niezwykle niebezpiecznym wytworem jej wyobraźni.

„Mara Dyer. Tajemnica“ to niezwykle wciągający thriller psychologiczny – a może paranormalny? – który sprawi, że nie będziesz mogła się doczekać, by sięgnąć po kontynuację: „Mara Dyer. Przemiana“.


Recenzja:

Mroczna, tajemnicza, intrygująca - taka właśnie jest "Tajemnica. Mara Dyer. Tom 1". Pochłonęłam ją wzrokiem, wręcz pożarłam i cieszę się, że mam kontynuację już na półce, bo mam świadomość tego, że pewnie przeczytam ją jeszcze w ten weekend, bo sobie inaczej tego nie wyobrażam. Ja dosłownie muszę wiedzieć, co tam się dalej wydarzyło - bo chociaż cała ta trylogia jest wznowiona (lata temu było już to wydanie w innej szacie graficznej w Polsce), to wtedy tego nie czytałam - ale teraz się dosłownie w tej opowieści zakochuję.

Mara nigdy nie sądziła, że na pytanie związane z tym, jak zginę, jej przyjaciółka podczas seansu spirytystycznego dostanie odpowiedź "Mara". Nigdy nie sądzi też, że niebawem jej najbliższe osoby (przyjaciółki i chłopak) zginą pod gruzami budynku - starego szpitala psychiatrycznego. Nasza główna bohaterka z trudem to przeżyła - ale większe ślady całe to wydarzenie zostawia w jej psychice niż na ciele - a myśl o tym, aby zacząć życie gdzieś na nowo, gdzie nikt by jej nie znał i gdzie nic nie kojarzyłoby się ze zmarłymi, wydaje jej się niezwykle kusząca. Nawet jej rodzina w pełni to popiera - bo jakiś czas później naprawdę się przeprowadzają.

Tyle, że po przeprowadzce nie jest lepiej. Mara widzi coraz częściej swoich zmarłych bliskich, słyszy ich wołanie... Ale co gorsze, czasem sama nie umie odróżnić prawdy od fikcji, a na jej drodze, już w nowym miejscu, zaczynają pojawiać się trupy. I chociaż ona sama nie wie o co chodzi, wie, że coś jest na rzeczy - bo zaczynają umierać ci, o których Mara pomyśli, że umrzeć powinni...

"Tajemnica. Mara Dyer. Tom 1" to naprawdę ciekawa historia, momentami wbijająca w fotel, która nie jest typowa - a wręcz dosłownie wyrywa się ze schematów. Nigdy nie czytałam czegoś podobnego - i mówiąc, że jest to zarówno thriller psychologiczny, jak i thriller paranormalny, ma się w stu procentach rację.

Trudno mi wskazać docelową grupę odbiorców, bo niby Mara ma siedemnaście lat przez większość historii, ale nastolatkom młodszym niż szesnaście lat bym tego nie dała w związku z niektórymi scenami - chociaż jakichś bardziej drastycznych opisów nie ma. Bez wątpienia też osoby dorosłe się będą w "Tajemnica. Mara Dyer. Tom 1" zaczytywać - popatrzcie chociaż na mnie: do młodzieży się już dawno nie zaliczam, a bardzo mi się ta pozycja spodobała.

Przygotujcie się na jazdę bez trzymanki, gdzie niektóre rzeczy nie mają z pozoru sensu - ale czym dalej w las, tym więcej się wyjaśnia, tym więcej jest logiki i sensu. Wydaje mi się, że momentami naprawdę mamy klasyczny obraz jakiegoś PTSD lub schizofrenii - ale mimo wszystko (już sam gatunek spojleruje) idzie to bardziej w magiczne wytłumaczenia. 

Tyle, że jak na razie tej magii jest niewiele...

A samo zakończenie dosłownie powoduje, że tym bardziej i tym szybciej chce się sięgnąć po kontynuację. Jestem ogromnie ciekawa jak to ostatecznie dalej wyjdzie i się rozwiążę, ale mam też świadomość tego, że trzeci tom jeszcze do mnie nie zawitał - więc nawet, jak w weekend przeczytam część drugą, to jeszcze mi przyjdzie sobie poczekać, zanim poznał całość tej fabuły.

Do tego wszystkiego ta książka jest wydana wprost cudownie - od samej okładki, po barwione brzegi i jakość użytego papieru. Jestem dosłownie pewna, że większość edycji limitowanych nie jest tak dopieszczona, jak podstawowe wydanie historii Mary - ale jeśli się mylę, wyprowadźcie mnie z błędu!

Mogę więc powiedzieć w skrócie, że to takie must have, must read! Nie będzie to moja ulubiona książka maja, bo jednak głównie relacja z Noahem mi mocno w pewnym momencie nie podpasowała, ale jednak daję całkiem wysoką notę - i z całego serca zachęcam do zapoznania się z treścią tej powieści!

Podsumowując: jeśli macie ochotę na coś innego, wiecie już, że "Tajemnica. Mara Dyer. Tom 1" zdecydowanie jest czymś wartym poświęcenia jej swojego wolnego czasu!

PS. Niebawem wrócę z recenzją tomu drugiego!

3 komentarze:

  1. Czeka na półce na swoją kolej 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Okładka super, już jakiś czas temu właśnie przez to zwróciłam na nią uwagę. A treść? A wnętrze? Opis na okładce dalej by mnie zachęcił, ale chyba ocena całości nie jest porywająca... Z drugiej strony ja właśnie uwielbiam thrillery psychologiczne i chyba przeżyłabym jakoś tego Noaha... Trochę gorzej, że to trylogia, nie wiadomo jeszcze więc, jak wypada całość. Niemniej uważam, że pokuszę się o lekturę tej pozycji, wygląda na udaną.
    No i jasno napisali, że to pierwszy tom, nie trzeba się domyślać, no w końcu! Trzymam kciuki za pozostałe części, niech autor nie zmarnuje potencjału.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Tajemnica. Mara Dyer. Tom 1" jest w moim kręgu zainteresowań. Ja uwielbiam takie historie gdzie granica między rzeczywistością a wyobraźnią są zamazane. Zapowiada się emocjonująco. Książka ta trafia na listę.

    OdpowiedzUsuń