Autor: Agnieszka Osiecka
Tytuł: Wiersze prawie wszystkie (tom I i II)
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 17 grudnia 2020
Liczba stron: 696 + 712
Ocena: 10/10
Opis:
Wiersze znane i nieznane, śpiewane i nieśpiewane, już publikowane i całkowicie premierowe!
Wiersze mniejsze. Wiersze większe. Liryczne, satyryczne, dramatyczne, polityczne, rodzinne, osobiste, dla chłopców i dla dziewcząt. Dla maturzystów, studentów, początkujących i zaawansowanych koneserów polszczyzny.
W zbiorze zgromadzone są zarówno teksty, które ukazywały się w niewielkich tomikach redagowanych przez Osiecką w latach 60., 70. i 80., jak i wiersze nigdy dotąd niepublikowane, a odkryte podczas pracy Fundacji Okularnicy im. Agnieszki Osieckiej nad katalogowaniem archiwum Autorki. Czytelnik znajdzie tu też teksty piosenek, których Osiecka była mistrzynią.
W wielu tekstach słychać typowe dla Osieckiej poczucie humoru, gry językowe, elementy zabawy, ale i nuty sentymentalne. Konsultantami przy wyborze wierszy byli: Magda Umer, Jan Borkowski oraz rodzina Poetki.
Recenzja:
Przez ostatni miesiąc codziennie obcowałam z poezją Agnieszki Osieckiej i… teraz nieco smutek mnie bierze, że wszystkie wiersze – a raczej jak sama nazwa tomików wskazuje, Wiersze prawie wszystkie - zostały już przeze mnie przeczytane. Dawno tak pięknie moje dni nie zostały urozmaicone, jednakże nie zamierzam pozwolić tym książkom się kurzyć – z całą pewnością niebawem do nich wrócę, aby odkryć poetycką twórczość najwybitniejszej poetki polskiej piosenki na nowo!
Oba tomy Wierszy prawie wszystkich prezentują się doprawdy imponująco. To książki w twardej oprawie, duże rozmiarowo – zarówno pod względem formatu, jak i treści. W części pierwszej znajduje się wstęp o autorce, który przybliża czytelnikom jej postać oraz tematykę utworów. Przyznam szczerze, że choć wiedziałam, kim Agnieszka Osiecka jest, tak… o niej samej wiedzy za specjalnie nie posiadałam, podobnie jak nie miałam za bardzo świadomości jej twórczości – znałam zaledwie nieco jej wierszy oraz książkę Rozmowy w tańcu, która jest fascynującym wywiadem autorki z… samą sobą (swoją drogą – niebawem wznowienie tej książki w Prószyński i S-ka). Nie miałam pojęcia, że napisała ona tak wiele poezji – i to poezji nietypowej, wieloznacznej, jak sama autorka! A w zbiorze tym znajdują się zarówno wiersze znane, jak i wcześniej niepublikowane – odnalezione przez Fundację Okularnicy!
Niemożliwym jest opowiedzieć o całej poezji zawartej w tych dwóch książkach, jednak postaram się Wam nieco przybliżyć ich tematykę i klimat. Zdecydowanie króluje tutaj szeroko pojęta romantyczność – miłość, zamyślenie, kobiecość. Agnieszka Osiecka tworzy przyjemnie liryczny klimat, emocjonalny i niepowtarzalny, w którym przejawia się również jej rozmaita osobowość i myśli – razem ze sztuką. Autorka zarazem odsłania się w swojej poezji, jak i pozostaje dla czytelnika niezwykle tajemniczą postacią.
Kobieta jednak nie jest jedynym motywem, w którym się lubuje – i bardziej przyziemne sprawy można znaleźć w jej wierszach, a nawet krytykę społeczeństwa oraz bardziej historyczne niuanse – jak choćby stan wojenny w Polsce. Krótko podsumowując, Poetka była otwarta zarówno na życie zwyczajne, jak i sprawy ważne. I... zdecydowanie nie pisała w sposób jedynie poważny - w jej utworach jest miejsce także na humor oraz zabawy językowe.
Wiersze prawie wszystkie (tom I i II) to szansa na poznanie nie tylko ogromnego dorobku poetyckiego Agnieszki Osieckej, ale i sposób na poznanie jej postaci. Jak wspomniałam wyżej – i jak we wstępie części pierwszej przeczytać można – istotą jej twórczości było życiopisanie. Myślę, że nie tylko osoby zainteresowane wierszami najwybitniejszej poetki polskiej piosenki będą zachwycone tymi pozycjami – to książki także dla zwyczajnych entuzjastów poezji. Polecam z całego serducha!
Kiedyś dawno temu coś czytałam Osieckiej i pamiętam, że bardzo dobrze to wspominam. Ta książka to coś dla mojej mamy, ona bardzo zawsze lubiłam twórczość tej autorki. Muszę pamiętać, o tej pozycji akurat niedługo urodziny ma
OdpowiedzUsuńBardzo lubię teksty Osieckiej /piosenki, wiersze/. Chciałabym zajrzeć do obu tomów, ale raczej nie przewiduję zakupu tych książek. Nie wszystko można mieć...
OdpowiedzUsuńAgnieszki Osieckiej nie trzeba przedstawiać, każdy z nas nuci jakiś przepój z repertuaru autorki. Bardzo lubię teksty Osieckiej, pamiętam kiedyś na festiwalu w Opolu był poświęcony piosenką do których napisała teksty ile tego było, zapadają w pamięć. Niestety z poezją mi nie po drodze od czasów szkolnych. Dla każdego miłośnika twórczości Agnieszki Osieckiej „Wiersze prawie wszystkie” (tom I i II) to po prostu pozycja obowiązkowa.
OdpowiedzUsuńDoskonale znam piosenki, a właściwie teksty piosenek i bardzo je lubię. Gorzej z wierszami. O jej życiu też nie za wiele. Chciałabym mieć je na półce, lubię czasem zajrzeć do tomików wierszy.
OdpowiedzUsuńKocham poezję, dlatego moim marzeniem było przeczytanie tych zbiorów piosenek i wierszy pani Agnieszki. O Osieckiej zrobiło się głośno ostatnio dzięki serialowi emitowanemu na TVP 1 , nie ukrywam, że trochę oglądałam, choć by mieć pełen obraz, chcę przeczytać biografię powtki, a dopiero potem obejrzeć serial, wtedy będę mogła połapać się we wszystkim 😉 No i znajomość biografii przyda się także w lepszym zrozumieniu jej twórczości, co jest zaznaczone we wstępie do pierwszego tomu wierszy. Wydania są przepiękne, zagoszczą u mnie na półce i ewentualnie pożyczę jak ktoś będzie chciał poczytać, ale oddać nie oddam, bo kocham poezję i jestem pewna, że będę wracała do jej wierszy, już mam kilka z pierwszego tomu, które przypadły mi do serca, a niektóre znam już z wersji śpiewanej przez różnych wykonawców. Doprawdy Osiecka była bardzo płodną poetką, tylko pozazdrościć takiego talentu ! 😍 Jestem wdzięczna wydawnictwu, że spełniło moje marzenie i że mam możliwość lektury tych wierszy. Moja opinia pewnie pojawi się niedługo ❤
OdpowiedzUsuńO Osieckiej zrobiło się głośno dzięki serialowi o niej, powstaje sporo książek związanych z jej interesującą postacią, nic więc dziwnego, że opublikowano jej wiersze. Jest to teraz prawdziwe bum! Okazuje się, że wiele rzeczy o niej nie wiemy. Jeszcze.
OdpowiedzUsuńPiosenki Pani Osieckiej lubię i poezję też,ale na obecny czas,nie mam zamiaru kupować tych książek. Pozycja na pewno warta zainteresowania i większej uwagi,ale dla mnie w tym momencie,nie.Może kiedyś pożyczę od znajomej albo wypożyczę z biblioteki,gdy najdzie mnie na nie ochota :) Bardzo dziękuję za recenzję :) B.B
OdpowiedzUsuń