wtorek, 20 kwietnia 2021

Dobromiła Agiles - "Słowiańska wiedźma"

Autor: Dobromiła Agiles
Tytuł: Słowiańska wiedźma. Rytuały, przepisy i zaklęcia naszych przodków
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 14 kwietnia 2021
Liczba stron: 360
Ocena: 8/10

Opis:

Żyje tu i teraz. Rozumie przyrodę i czerpie z jej dóbr – w szufladzie trzyma korzeń jarzębiny, a wieczorami okadza dom jałowcem. Na jej szyi widnieje amulet, z ust wypływają słowa zaklęć. Szykuje się do obchodów nadchodzącego sabatu.
Słowiańska czarownica drzemie w kobiecym sercu i pomaga w życiowych wyborach, smutkach i radościach. Gdy pozwolisz jej rozkwitnąć, poczujesz w sobie ogromny dar, bezgraniczną wdzięczność i wielką siłę.
Dobromiła Agiles w swojej książce dzieli się wiedzą i wskazówkami, które zapoznają cię ze światem wierzeń i rytuałów naszych przodkiń – od wprowadzenia do wicca i rodzimowierstwa, poprzez opisy poszczególnych sabatów, po przepisy, zaklęcia, a nawet słowiańską gimnastykę.

Recenzja:

Po Słowiańską wiedźmę sięgnęłam pod wpływem impulsu. Zazwyczaj nie czytam książek o rozmaitych rytuałach i magii, ale motyw rodzimowierstwa oraz kultury Słowian ogromnie mnie w niej zaintrygował. I choć z początku miałam mnóstwo wątpliwości względem takiej lektury, tak po jej przeczytaniu mogę śmiało powiedzieć, że jest to fantastycznie inspirująca książka!

Magia wraca do nas wraz ze starymi wierzeniami – a może nigdy nas nie opuściła.

Dobromiła Agiles udowadnia w swojej książce, że nie musimy tak często odwoływać się do magii innych narodowości, gdyż pod nosem mamy inspirującą i piękną magię naszych przodków. Zachęca czytelnika do zainspirowania się rytuałami rodzimowierców oraz znalezienia dla niej miejsca we współczesnym życiu. Można nawet rzec, że metody tu przedstawione to alternatywa dla innych ścieżek magicznych (jak choćby popularna w ostatnich latach wicca). I wiem, że zapewne wielu z Was sceptycznie podchodzi do takich praktyk, ale… naprawdę warto się z nimi zapoznać. Szczególnie, że autorka nie skupia się tutaj jedynie na tytułowych aspektach – rytuałach, przepisach i zaklęciach.

W Słowiańskiej wiedźmie kryje się wiele ciekawostek na temat życia Słowian oraz ich kultury – mitologii – najważniejszych bóstw, świątecznych praktyk, magicznych mikstur, amuletów, talizmanów, potrawach (mam w planach wykonanie ciasta miodowego) i roślinach, a nawet pisze co-nieco o gimnastyce słowiańskiej oraz… modzie. Brzmi to jak mały misz-masz, ale wszystko opisane jest z pasją i w żadnym wypadku nie jest to lektura chaotyczna – Dobromiła Agiles krok po kroku wprowadza nas w swój – nasz – świat. Mi najbardziej przypadły do gustu fragmenty, gdzie dawne wierzenia mieszały się z obecnymi – niegdyś miały inne znaczenie, niż obecnie, a… jednak mają miejsce w naszym życiu – choćby na wigilijnych stołach. Wprost kocham takie ciekawostki.

Wydanie Słowiańskiej wiedźmy również zrobiło na mnie pozytywne wrażenie. Okładka jest przezjawiskowa, wnętrze również maluje się cudnie. Słowiańskie symbole posiadają tutaj odpowiednią wizualizację, ale – w zasadzie – jedynie one. Oczywiście, pojawiają się także bajeczne ilustracje, szkoda tylko, że tylko przed rozdziałami – zdecydowanie taka pozycja prosi się o rysunki najważniejszych magicznych roślin i ziół. Bardzo mi tego brakło.

Słowiańska wiedźma to książka bogata w wiedzę na temat słowiańskich obrzędów i rytuałów, która przybliża czytelnika do przodków oraz… do natury. Jestem przekonana, że każda czytelniczka zainteresowana tym tematem oraz nieoczywistą magią będzie tą książką zachwycona. Bo magia tutaj to nie czary, ale wiedza przekazywana z pokolenia na pokolenie, ziołolecznictwo, wiara oraz… odnajdowanie siebie. Polecam z całego serca! 

14 komentarzy:

  1. Podoba mi się ta książka, czuję że może to byc ciekawa lektura. Muszę sonie zapisać ten tytuł. Dziękuję za recenzję

    OdpowiedzUsuń
  2. Renata Kozłowska20 kwietnia 2021 15:39

    To musi być bardzo ciekawa książka. Mitologia słowiańska, wierzenia, rytuały bardzo mnie ciekawią więc wpisuje na listę do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się z autorką, że fascynują nas mitologie innych narodów, a o swojej wiemy tak mało. Na szczęście pojawia się coraz więcej książek na ten temat. Pamiętam, jak szukałam Mitologii Słowian. Wiem, że po wprowadzeniu chrześcijaństwa pewne tradycje i zwyczaje przodków przetrwały do dziś i są kojarzone ze współczesnymi świętami. Chętnie dowiem się więcej. Kusi też przepis na miodownik.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa recenzja. Może kiedyś i ja dotrę do tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta książka jest już do mnie w drodze i jestem jej ciekawa, bo w sumie słyszałam o niej skrajne opinie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Od jakiegoś czasu interesuje mnie tematyka słowiańskich obrzędów, zwyczajów, świąt... Nawet kupiłam kalendarz Czaromarownik, gdzie też są opisane różne rytuały. Myślę, że to ważne, żeby nie zapominać o naszych słowiańskich korzeniach

    OdpowiedzUsuń
  7. "Cudze chwalicie, swego nie znacie" podsumowanie "Słowiańska wiedźma". Pod nosem mamy mitologię o której niewiele wiemy. Dobromiła Agiles stworzyła skarbnicę wiedzy oraz ciekawostek a także wskazówek na temat słowiańskich obrzędów i rytuałów które mogą przybliżyć nas do naszym przodków. Jestem ciekawa co przetrwało do czasów dzisiejszych i w jakiej formie te dawne wierzenia. Jeśli będę miała okazję czemu nie może odkryję coś ciekawego.

    OdpowiedzUsuń
  8. Niezła, coś mi się kiedyś obiło o uszy w tym temacie. Czyli to nie jest książka z zakreśloną fabułą, a bardziej naukowe potraktowanie słowiańskich wierzeń? Trochę szkoda, że ta wiedza zaginęła. O Grakach i Rzymianach wiemy więcej niż o naszych korzeniach, co jest cholernie smutne. Całkiem niedawno czytałam słowniki "Bestariusz" i byłam nimi zachwycona, więc podejrzewam, że ta książka również przypadła by mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pani Dizzy, bardzo dziękuję za podzielenie się z nami tą książką i recenzją, ponieważ gdyby by nie Pani, to nie dowiedziałabym się, że została wydana tak świetna książka ;) Bardzo, ale to bardzo lubię poznawać tego typu oraz inne ciekawostki :-) To prawda, że nie potrafimy doceniać tego co mamy swojego czy u siebie. Szukamy gdzie indziej, a tuż pod nosem mamy wielkie mocy, dary czy możliwości :) Fajnie, jakby , ktoś po jej przeczytaniu, stworzył działające zaklęcie, miksturę na choroby, czas, finanse ;-) Bardzo dziękuję za recenzję ;) B.B

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście dodaje ją do książkowych planów zakupowych :) Planów na kiedyś ;) Zdecydowanie powinno być jakieś finansowe wsparcie dla prawdziwych książkoholików, za podtrzymanie czytelnictwa oraz jego promocje ;)

      Usuń
  10. Przede wszystkim można praktykować ludową magię słowiańską bez wpychania jej w ramy wicca, o czym pani Agiles w ogóle nie wspomniała. Czym innym jest też łączenie praktyk magicznych, a czym innym religii. Co do dużej wiedzy, którą książka przekazuje - też nie mogę się zgodzić. Jest tu wiele niedociągnięć i ponaciągań, przekłamań oraz nawet manipulacji.
    Proszę nie traktować tego jako reklamę, ale być może będzie chciała się Pani zapoznać z moją opinią, którą umieściłam na swoim blogu. Wydaje mi się, że niektóre fragmenty tej pozycji są po prostu niebezpieczne.
    Pozdrawiam!
    https://za-siedmioma-borami.blogspot.com/2021/04/dobromia-agiles-sowianska-wiedzma.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się chętnie zapoznam, im więcej opinii tym lepszy obraz powieści danej otrzymujemy 😅

      Usuń
  11. Ja w takie rzeczy nie wierzę, ale poczytać jako ciekawostki historyczne to czemu nie. Okładka faktycznie świetna.

    OdpowiedzUsuń