niedziela, 9 stycznia 2022

K. C. Lynn - "Walka z pożądaniem"

Autor: K. C. Lynn

Tytuł: Walka z pożądaniem

Wydawnictwo: NieZwykłe

Data wydania: 2022

Ilość stron: 349

Ocena: 8,5/10

PATRONAT KSIĄŻKOWIRU

Opis:

Ten były żołnierz SEAL wyznaje jedną zasadę: nie bawi się w związki.
Kiedy Grace Morgan miała siedemnaście lat, wydarzyło się coś, co na zawsze naznaczyło jej życie nieustannym strachem. Od tamtego pamiętnego dnia Grace ciągle ogląda się za siebie.
Trzy lata po koszmarze, który przeżyła, udaje jej się znaleźć spokój w małym, pięknym miasteczku Sunset Bay. Dziewczyna dostaje pracę jako kelnerka, a wokół niej zaczynają pojawiać się ludzie, których traktuje jak przyjaciół. W pobliżu kręci się też niesamowicie seksowny były żołnierz SEAL.
Sawyer Evans kocha kobiety, i to z wzajemnością. Jednak są one dla niego przygodami na jedną noc. Wydaje się, że w końcu trafia na dziewczynę odporną na jego niewątpliwy urok. Dziewczynę, w której oczach czają się tajemnica, strach i smutek.
Sawyer czuje, że musi ją chronić. Nie ma pojęcia, że niedługo naprawdę będzie musiał.

Recenzja:

Niedawno miałam okazję zrecenzować tom pierwszy tej serii - który zresztą bardzo, ale to naprawdę bardzo mi się podobał - a tutaj już miałam okazję wcześniej też sięgnąć po tom drugi: który także obejmuję swoim patronatem medialnym, bo mówiąc w skrócie: ten tom jest jeszcze lepszy od poprzedniego (jeśli to w ogóle jest możliwe!). Wydawało mi się, że zwykle trudno pobić poziom pierwszego tomu, szczególnie w serii, ale tutaj autorce się to zdecydowanie udało. I dlatego polecam, bo to jest totalnie wow!

Grace miała siedemnaście lat i przed sobą całą szczęśliwą przyszłość, gdy okazało się, że faceci, którzy chcieli wstąpić do gangu, wybrali sobie jej dom do tego, aby się włamać i zaatakować. Grace, wchodząc do domu, nie jest świadoma tego, że jej matka została już zgwałcona - i że nie tylko jej grozi niebezpieczeństwo. Sytuacja kończy się jednak dosłownie pół na pół - bo chociaż Grace udaje się przeżyć (i uniknąć tego, aby ją także zgwałcili), to niestety nie udaje się uratować jej matki, z którą dziewczyna była tak bardzo zżyta. A później? Później jest już tylko gorzej...

Mijają lata, dziewczyna próbuje otrząsnąć się po koszmarze, który jej się przydarzył. Nie jest to jednak łatwe, bo pieczenie ciast, które jest głównym hobby Grace, było także jej wspólnym hobby ze zmarłą matką... Ogólnie to główna bohaterka nie mówi zbyt wiele o swojej przeszłości - zwierza się raptem najlepszym przyjaciółkom, a później... także Sawyerowi - byłemu członkowi SEAL (jednej z tych elitarnych grup żołnierzy), który, gdy dowiaduje się, jakie to niebezpieczeństwo zaczyna teraz czyhać na Grace, postanawia jej pomóc. Dotychczas był jej przyjacielem, ale chciałby być dla niej kimś więcej... A żeby w ogóle mieli szansę coś zbudować, Grace musi pozostać żywa. Co wcale nie jest takie łatwe, gdy okazuje się, że zabójca jej matki wyszedł z więzienia i teraz chce dopaść dziewczynę, która lata temu wsadziła go za kraty. 

"Walka z pożądaniem" jest naprawdę doskonale napisana - czyta się ją szybko i z dużą przyjemnością, oprócz tego dialogi i opisy są na najwyższym możliwym poziomie, a sama atmosfera jest czasem taka, że dosłownie ja przy czytaniu miałam momentami rumieńce lub śmiałam się sama do siebie. Widać i czuć chemię między bohaterami, ale to, co jest taką wisienką na torcie, jest samo to, jak postacie zostały stworzone - bo ja je od razu polubiłam! 

Warto też wspomnieć, że K.C. Lynn idealnie potrafiła zrobić opis emocji i uczuć - ja dosłownie tak się wciągnęłam w tę książkę, że czasem byłam dosłownie w stanie uronić łzę. Bo jednak pomimo romansu, jest tu także dużo trudnych scen i opowieści - niestety historia nie była dla Grace łaskawa, a i przyszłość nie maluje się w zbyt kolorowych barwach. Mimo wszystko dosłownie można powiedzieć, że "Walka z pożądaniem" skradła moje serce!

Średnio podoba mi się okładka - w ogóle jak patrzę na te postacie, to jakieś takie nienaturalne, trochę karykaturalne są. Do tego ten medalik - niby fajny pomysł, ale totalnie nie pasuje jakoś mi tutaj do tej całującej się pary. To znaczy fajnie w książce przedstawiono kwestię SEAL, całej tej grozy i romansu - ale z okładki to w ogóle do mnie nie przemawia. Także zdecydowanie bardziej polecam treść, a nie oprawę graficzną!

Podsumowując: polecam, bardzo polecam! Zdecydowanie to teraz jedna z lepszych powieści, jakie czytałam nie tylko w ostatnich dniach, ale także w ostatnich tygodniach. Warto ją przeczytać - ale mimo wszystko polecam zacząć czytać od tomu pierwszego, chociaż i tak by się dało połapać, gdyby się zaczęło od "Walka z pożądaniem". Jedynie co, to by się nie kojarzyło za dobrze historii przyjaciółek Grace.

Tak czy siak, mówiąc jeszcze raz, w skrócie: POLECAM GORĄCO!

11 komentarzy:

  1. Renata Kozłowska9 stycznia 2022 12:55

    Nie miałam jeszcze okazji przeczytać żadnej książki tej autorki. Z recenzji wynika że może być ciekawa ale czy się na nią skuszę to nie wiem. Na ten moment raczej nie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam pierwszą część i już tak dłuuugo czekałam na tę, że zaczęłam się obawiać, czy wogóle zostanie wydana. Strasznie się cieszę, że jednak do tego dojdzie 🤗
    A okładka faktycznie jakaś taka (nawet w porównaniu do pierwszej części) nijaka i nie pasująca. W sumie może i byłaby ok, gdyby nie ta dziwna para w centrum..
    Pomimo średniej okładki na pewno sięgnę po tę część! 😃
    Pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam pierwszej części, nie sięgam po erotyki, a tu taka recenzja, że trochę kusi. A okładka i mnie jakoś nie przypadłą do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  4. "Walka z pożądaniem" zawiera dosłownie wszystko co szukam w takich książkach romans, wątek kryminalny, sceny które przyprawiają rumieniec na polikach. Książka zapowiada się przyjemnie, bardzo dobra na relaks. Mam na oku tą serię.
    P.S. Faktycznie okładka słaba.

    OdpowiedzUsuń
  5. I znowu to samo. Jak opis ciekawy i mam ochotę po to sięgnąć, to okładka mnie nie zachwyca, wręcz przeciwnie. Czy tak ciężko wymyślić coś innego. A nie caly czas ten sam oklepany schemat. Skoro tak polecacie, a brzmi to naprawdę interesująco, to muszę sobie zapisać ten tytuł, jak i ten wczesniejszy. Mam nadzieję, że się jie zawiodę. Dzięki za recenzję

    OdpowiedzUsuń
  6. I wlasnei po takich recenzjach apetyt na książkę narasta pierwszy tom jak i ten mam, w planach ❤️❤️❤️❤️❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolejny już romans,który absolutnie chciałabym przeczytać. Ciekawa fabuła i niezwykli bohaterowie, których losy chętnie poznam.Coś czuję,że tej zimy sięgnę po wiele rozgrzewających książek pod waszym patronatem!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta okładka jest paskudna, za agresywna, za ciemna. Nie, odrzuca mnie od razu od tej książki na sam widok takiej okładki. Także raczej się nie skuszę 🙄

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba szykuje nam się udana seria książek z Motywem SEAL. Co prawda raczej widzę w nich jednorazowe lektury, jednak sądzę, że mogą być dobrą odskocznią czytelniczą. Zwłaszcza że otrzymujemy tutaj historię Grace, której życie nie potraktowało ulgowo oraz Sawyera, który jako były żołnierz również swoje przeżył. A czy ta dwójka ma szansę na coś więcej?

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratulacje ciekawego patronu 😘Okładka tej serii mogłyby być trochę inne. Nie znam pierwszy części,nawet jej nie posiadam jeszcze. Zapowiada się cała seria bardzo ciekawie. Wydaje mi sie,ze jej środek były dla mej książkowy duszy,bardzo fajny do zaczytania 😉 Może kiedyś się na nią skuszę,póki co zapisuje ją sobie na mojej liście. Bardzo dziękujemy za świetną recenzję 😘B.B

    OdpowiedzUsuń