środa, 3 sierpnia 2022

Tess Gerritsen - "Ścigana"

Autor: Tess Gerritsen
Tytuł: Ścigana
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 8 czerwca 2022 (najnowsze wydanie)
Liczba stron: 240
Ocena: 6/10

Opis:

Clea nie jest grzeczną dziewczynką. Od dziecka uczyła się złodziejskiego fachu, dwa razy trafiła za kratki. Teraz postanawia rozpocząć nowe, uczciwe życie, ale wplątuje się w groźną międzynarodową aferę.
Policja nie wierzy w jej wersję wydarzeń, a dla przestępców jest niewygodnym świadkiem. Musi zdobyć dowody swojej niewinności, dlatego włamuje się do posiadłości jednego z podejrzanych. Na miejscu zaskakuje ją… inny włamywacz. Złodziej, zabójca czy niespodziewany sprzymierzeniec?
 
Recenzja:

   To już kolejna książka Tess Gerritsen, którą miałam przyjemność czytać. Zawsze chętnie sięgam po Jej książki, bo mam pewność, że fajnie spędzę z nimi czas. Dzisiaj napiszę trochę na temat Ściganej, więc serdecznie zapraszam.

Clea od dziecka uczyła się złodziejskiego fachu i już dwa razy siedziała w więzieniu. Teraz, kiedy postanawia odciąć się od przeszłości i rozpocząć normalne i uczciwe życie, wplątuje się w międzynarodową aferkę, przez co grozi jej śmiertelne niebezpieczeństwo. Policja jej nie wierzy, a dla przestępców staje się celem. Postanawia zdobyć dowód na swoje słowa, ale kiedy włamuje się do posiadłości jednego z podejrzanych, zaskakuje ją inny włamywacz...

Książki Gerritsen zawsze zwiastują świetnie spędzony czas mimo iż zazwyczaj wiem, czego mogę się po nich spodziewać. Zawsze, kiedy mam ochotę na lekką i wciągającą historię w ciemno mogę sięgać po którąś z jej historii i tak samo było ze Ściganą.

Ścigana ma ten sam problem, które sporo książek autorki. Mianowicie chodzi mi o kreację bohaterów. Cały czas odnoszę wrażenie, jakby bohaterowie byli płascy i bez wyrazu, stworzeni tylko pod tę konkretną fabułę. Niby były jakieś próby podbudowania postaci Cleii, ale ani trochę tego nie kupiłam. Jednak z drugiej strony, mam tą małą myśl w głowie, że może właśnie tak powinno być twego typu książkach, chociaż zdecydowanie wolałabym dostać pełnokrwistych bohaterów, którzy są "jacyś" bo tak ukształtowały ich różne wydarzenia z życia.

Jeśli chodzi o fabułę, to mamy tutaj do czynienia z klasyczną Gerritsen. Mamy motyw bardziej kryminalny, który przeplata się z romansem, który tym razem chyba jednak zdominował całość i choć nie jest jakiś nachalny czy upierdliwy, to zdecydowanie się wybija przed szereg. Ten motyw bardziej tajemniczy i sensacyjny był nawet całkiem niezły musze przyznać. Miał spory potencjał, trochę bym go bardziej podkręciła i bardziej wybiła, a wtedy byłby idealny.

Ściganą czytało mi się bardzo przyjemnie i szybko. Te 240 stron to raczej akcja na jeden wieczór, dlatego tak bardzo lubię sięgać po książki Gerritsen. Lubię jej styl pisania i to jak kreuje swoje historie tak, że mimo niedociągnięć wciąga mnie w swój świat i nie wypuszcza aż do samego końca. 

Mimo iż nie była to najbardziej wybitna książka Gerritsen, to i tak super spędziłam z nią czas. Będę także czekała na kolejne wznowienia no i nowe pozycje. Wydaje mi się, że śmiało możesz sięgnąć po tę historię, tym bardziej, że nie jest obszerna także nawet jeśli Ci się nie spodoba, to i tak szybko ją przeczytasz. Ale mam nadzieję, że i tobie spodoba się twórczość Autorki.

    


Z książkowymi pozdrowieniami, 
Klaudia.

9 komentarzy:

  1. Nie czytałam nic autorki, ale narazie nie mam w planach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię książki Tess Gerritsen, chętnie przeczytam. Przewaznie jest to miło spędzony czas

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mam na razie w planach do czytania

    OdpowiedzUsuń
  4. Pisarka jest jeszcze przed de mną. "Ścigana" lekka, wciągająca historia (pomimo znanego schematu), która pozwoli nam na oderwanie się szarości. Z przyjemnością zapoznam się z nią.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ze "Ściganą" dane było mi się spotkać już wcześniej, zresztą chętnie sięgam po każdą książkęTess Gerritsen. Udaje się tworzyć bardzo specyficzne kryminały. Gdyby nie wyraźne zbrodnie, miałoby się wrażenie, że czyta się dobrą powieść obyczajową z wątkiem miłosnym. Taki znak rozpoznawczy autorki. "Ściganą" polecam.
    Aleksandra Miczek

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam za sobą kilka powieści autorki, choć tej jeszcze nie znam. Chyba jeszcze nie trafiłam na żadną słabą książkę Tess Gerritsen,więc z pewnością można liczyć na przyjemną lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak, słyszałam już o tej autorce, że dobra i że trzeba, więc kiedyś coś od niej przeczytam. Ale widać, że lepiej nie tą pozycję... Zdaje mi się, że ostatnia powieść chyba też nie wyszła zbyt dobrze? Tak mi się zdaje. Może kryzys pisarski.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię powieści tej autorki :) Chętnie przeczytam, bo tej nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam autorkę z książkowego świata, ale nie czytałam nic jej autorstwa i na razie nie zamierzam nic czytać . Przyjemnego zaczytania dla fanów autorki😘 Bardzo dziękujemy za świetną recenzje 😘 B.B

    OdpowiedzUsuń