piątek, 6 sierpnia 2021

Hala Alyan - "Domy z soli"

Autor: Hala Alyan
Tłumaczenie: Aga Zano
Tytuł: Domy z soli
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 13 listopada 2019
Liczba stron: 386
Ocena: 7/10

Opis:

„Domy z soli” to liryczna wielopokoleniowa opowieść o miłości, dojrzewaniu, radości i niepokojach.

W przeddzień ślubu Alii matka wróży dziewczynie z fusów. Widzi, że ukochaną córkę, męża i jej dzieci czeka wiele niespokojnych chwil oraz tajemnicze podróże. Matka większość wizji postanawia zachować dla siebie. Wkrótce Alia wraz z dziećmi zmuszona jest do przeprowadzki do Kuwejtu, gdzie mimo trudności zaczynają układać sobie życie od nowa. W poszukiwaniu bezpieczeństwa dla siebie członkowie rodziny udadzą się do Bejrutu, Paryża, Bostonu i wielu innych miejsc. Czy wróżba sprzed wielu lat się spełni?

Opowieść o rodzinie Jakoub to historia, w której niezwykle odważne kobiety są odpowiedzialne za zagwarantowanie szczęścia własnym dzieciom. Gdy miłość i nadzieja przeplatają się z wojną i smutkiem, najpiękniejsze potrafią być najmniejsze okruchy codzienności…

Recenzja:

Choć niepokoje na Bliskim Wschodzie są tematem trudnym i przytłaczającym, tak bardzo lubię sięgać po powieści nawiązujące do niego. Domy z soli od razu zwróciły moją uwagę, bo historia skryta za tą piękną okładką wróżyła pełną emocji i fascynującą opowieść o wielu pokoleniach palestyńskiej rodziny, pragnącej bezpieczeństwa i odnalezienia własnego miejsca. I – w skrócie rzecz ujmując – właśnie to otrzymałam, choć… liczyłam na nieco więcej.

Kiedy tylko Salma zagląda do filiżanki córki, od razu wie, że będzie musiała skłamać.

Powieść jest przepięknie napisana – lirycznie, malowniczo i przebogato. Autorka zachwyca tutaj nie tylko cudnym stylem, ale i licznymi nawiązaniami do tradycji i kultury Bliskiego Wschodu, w każdych ich aspektach. I samo to w pierwszej chwili mnie zachwyciło, bo orientalizm wylewał się z tej książki litrami, ale… odnoszę wrażenie, że gdzieś w tym zjawiskowym piórze zgubiła się sama historia rodziny Jakoubów. Przynajmniej na początku, bo im dalej zatapiałam się w powieść, tym było lepiej i emocji więcej, ale… i tak czułam się jakoś przyduszona zamiłowaniem autorki do opisywania detali. Robi to wyśmienicie, ale lektura przez to miejscami stawała się męcząca i musiałam odkładać ją na dłuższą chwilę. Wiedzcie jednak, że wracałam do niej z przyjemnością, bo Hala Alyan doprawdy cudownie pisze – wręcz z czułością – i… po prostu chciałam poznać dalsze losy bohaterów.

Przez ostatnie kilka miesięcy rozczarowanie rodziną potężniało jak drapieżne żywe stworzenie.

Fantastycznie obserwuje się tutaj zmiany, które zachodzą nie tylko w postaciach, ale i w świecie w tle. Przykre doświadczenia zmieniają bohaterów, ale też czynią ich silnymi. W rodzinie rodzą się zatargi, ale w krytycznych momentach potrafią być dla siebie ogromnym wsparciem. Widać to choćby w pewnej relacji matki z córką – jest ona burzliwa, ale… wyraźnie widać w niej także mnóstwo miłości. Kapitalną sprawą jest także to, że czytelnik doświadcza tutaj politycznych aspektów na skórze poszczególnych postaci – i dotyczą one nie tylko niezgody na Bliskim Wschodzie, ale i – w późniejszych latach – niechęci, której doświadczają, m.in. w Europie. Myślę, że pod tym względem książka może być ciekawą pozycją pod względem dyskusyjnym, gdyż same losy rodziny Jakoubów wypadają bardzo naturalnie, realistycznie wręcz (a przynajmniej większość bohaterów zdaje się autentyczna). To… po prostu zwykli ludzie, którzy pragną przetrwać i odnaleźć swój dom. I myślę, że za tę autentyczność najbardziej tę książkę polubiłam…

Gdy wychodziły, usłyszała jeszcze słowa „terrorystki” i „szmaty”, a potem wybuch śmiechu.

Domy z soli to wspaniale napisana powieść o wielopokoleniowej palestyńskiej rodzinie, przebogata w orientalną kulturę, religię i historię. Hala Alyan wypełniła swoją książkę nie tylko strojnymi opisami, ale i prawdziwymi emocjami, przez co książka w wielu fragmentach porusza do głębi i – przyznam Wam szczerze – nie raz zakręciła się mi przy czytaniu łza. Polecam każdemu, kto szuka niebanalnych książek, poruszających trudną sytuację uchodźców oraz… rodzinnych więzi. 

10 komentarzy:

  1. Zastanawiałam się kiedyś nad tą książka, ale w końcu nie kupiłam. Może kiedyś jeszcze do niej dotrę. Lubię taką tematykę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się na prawdę interesująco. Muszę koniecznie przeczytać tą książkę., choć pierwszy raz ją na oczy widzę. Dziękuję za recenzję i polecenie kolejnej ciekawej książki

    OdpowiedzUsuń
  3. Renata Kozłowska6 sierpnia 2021 18:05

    Wydaje się być interesująca, wpisuje na listę do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam jeszcze dużo książek o Palestyńczykach, więc chętnie po nią sięgnę. Fascynuje mnie tytuł książki

    OdpowiedzUsuń
  5. "Domy z soli" bardzo ciekawa lektura na tle niekończących się konfliktów na Bliskim Wschodzie. Nie czytałam książki która poruszała tą tematykę. Z chęcią zapoznam się z dziełem Hala Alyan.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bajka. Edytorska bajka dla mnie, bajka w najczystszej postaci. Idealne barwy, grafika, układ na okładce, czcionka. Coś, co ostatnio rzadko spotykane, aby wszystkie elementy występowały w tej samej książce. Powieść „Domy z soli” to coś, co zrobiło na mnie niesamowite wrażenie, zasadniczo nie czytam powieści takich, jak ta. Jednak tutaj jest to strzał w dziesiątkę. Piękna, liryczna, z cudownymi elementami i moim ulubionym motywem podróży. I z chęcią przeczytam książkę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak dawno już była wydana,a ja ani razu nigdzie w książkowym lesie,oceanie czy krainie,nie natrafiłam na nią?!🤔I ja się bym dlaczego,dlaczego tak świetna powieść,o mały włos nie przeszła mi koło nosa?! Kolejny raz potwierdza się,że Nasz Książkowir jest wspaniały i bardzo bardzo bardzo potrzebny😍Po gdyby nie Wy,nie dowiedziałabym się,że powstała tak świetna książka 😊 Bardzo jestem ciekawa czy opisy tych detali,krajobrazów, urzekną mnie i moją wyobraźnię czy tak jak u Pani,trochę będą przynudzać 🤔Bardzo chciałabym się zaczytać w tak pięknej i wspaniałej powieści,która piękne łączy w sobie różne elementy,wątki książkowe😍Kiedyś się na nią skuszę,oby się udało wcześniej niż później😍 Bardzo dziękuję za recenzję😘B.B

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolejny raz przekonuje się, jak bardzo Was potrzebuje. W prawdzie w przypadku tej pozycji uwagę zwraca okładka, ale to Wasza recenzja sprawiła, że mam ogromną ochotę rozpocząć poszukiwania tej książki. Historia wielopokoleniowej rodziny, ukazania na tle wojennych zawirowań, pełna poetyckich obrazów i malowniczych opisów. Do tego możliwość poznania kultury bliskiego wschodu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem zaciekawiona. Zapusuję an moją listę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wątek palestyńskiej, wielopokoleniowej rodziny i ich codziennych problemów brzmi ciekawie. Martwią mnie trochę te opisy przydługie, ale może jednak dam szansę tej powieści i kiedyś ją przeczytam. Lubię pięknie wydane książki 😅

    OdpowiedzUsuń