niedziela, 21 stycznia 2024

Richelle Mead - "Akademia wampirów. Tom 3: Pocałunek cienia"

Autor: Richelle Mead

Tytuł: Akademia wampirów. Tom 3: Pocałunek cienia

Wydawnictwo: Poradnia K [współpraca reklamowa]

Data wydania: 2023

Ilość stron: 400

Ocena: 10/10


Opis:

ZAKAZANA NAMIĘTNOŚĆ, 

ŚMIERTELNE ZAGROŻENIE I NAJTRUDNIEJSZE DECYZJE…

Rose Hathaway niedługo skończy edukację w Akademii Świętego Władimira. Jednak od tragicznego starcia ze strzygami, w którym zginął jej przyjaciel Mason, młodą dampirkę dekoncentrują mroczne myśli i dręczą przerażające wizje. Dziewczyna skrywa też sekret: wciąż jest zakochana w instruktorze Dymitrze. 

Rose dobrze wie, że nie wolno jej kochać innego strażnika. Przecież Lissa, jej podopieczna i przyjaciółka, ostatnia księżniczka z rodu Dragomirów, zawsze musi być na pierwszym miejscu!

Zakazana namiętność wybucha ze zdwojoną mocą. Tymczasem strzygi znowu biorą na cel Akademię i przypuszczają na nią najgroźniejszy atak w historii.   Dymitr zostaje pojmany,

a Rose musi za wszelką cenę ochronić Lissę. Śmiertelne zagrożenie stawia przyszłą strażniczkę przed najtrudniejszym wyborem w jej życiu.  

Czy Rose może pozwolić sobie na miłość?

A może jej przeznaczeniem jest zabicie ukochanej osoby?

Serial na podstawie „Akademii wampirów”, którego twórczyniami są Julie Plec (odpowiedzialna za sukces m.in. „Pamiętników wampirów”) i Marguerite Macintyre, można obejrzeć na platformie SkyShowtime.


Recenzja:

Kochałam tę serię, gdy byłam nastolatką i kocham ją teraz - gdy mam rzut beretem do trzydziestki. Uważam, że dosłownie każdy, kto tylko lubi paranormal romanse powinien zapoznać się z książkami od Richelle Mead. Miejcie też oczywiście świadomość, że na rynku wcześniej była całą seria w innych okładkach - i teraz jest na tyle trudno dostępna, że bardzo cieszę się, że w końcu wyszło wznowienie.

Zacieram rączki i już nie mogę doczekać się kolejnych tomów wydanych po polsku, bo Akademia wampirów to jedna z moich ulubionych serii, które kiedykolwiek przestały. Wydaje mi się, że to dużo ciekawsze i rozsądniejsze podejście do tematyki wampirów niż w większości pozycji dla młodzieży. Zresztą, nie powiedziałabym stricte, że książki tej autorki są tylko dla młodzieży - bo chociaż główna bohaterka ma około osiemnastu lat, to przedstawiane problemy są ponadczasowe: dlatego mimo różnicy około trzynastu lat między czytaniem tej serii po raz pierwszy, a po raz drugi, dalej kocham ją z całego serca.

Przejdźmy jednak do opowieści dotyczącej fabuły trzeciego tomu. 

Rose się zmieniła. Po stracie przyjaciela nie jest już tą samą beztroską osobą, co kiedyś - ma dużo większe poczucie zagrożenia i zdaje sobie sprawę z tego, że ich największy wróg coraz bardziej rośnie w siłę. Ukojenie daje jej kontakt z najlepszą przyjaciółką, Lisą, ale odkąd zaczęła odstawiać leki, by znowu móc praktykować magię, Rose ma wrażenie, że coraz więcej się dzieje i coraz więcej się zmienia.

Do tego wszystkiego na terenie akademii zaczyna się okres ćwiczeń praktycznych, gdzie każdy dampir dostaje pod opiekę moroja - i ma go bronić przed udawanymi atakami, które organizują wykształceni strażnicy. Tyle, że Rose już na samym starcie dostaje kopniaka - bo chociaż ma świadomość tego, że w przyszłości będzie strażniczką Lisy, gdyż łączy ich specyficzna więź, zwana potocznie pocałunkiem cienia, to jednak to nie Lisa jest podopieczną Rose podczas tego szkolenia.

Oprócz tego Rose ma wrażenie, że coraz bardziej traci zmysły i jest bliska szaleństwa - nie dosyć, że ostatnio ma napady złości i agresji, to na dodatek ostatnio zdarza się jej widywać ducha chłopaka, który ostatnio zginął na jej oczach. Dziewczyna ma wrażenie, że są to wyrzuty sumienia z powodu tego, że mogła bardziej mu pomóc, ale co jeśli nie jest to prawda?

"Akademia wampirów. Tom 3: Pocałunek cienia" po raz kolejny podnosi poprzeczkę: bo nie jest to strice romans, chociaż pojawia się coraz więcej wątków miłosnych - ale przede wszystkim to doskonale skrojona fabuła przygodowa, gdzie jest mnóstwo tajemnic, intryg, walk... a nawet śmierci. 

Nawet pod kątem emocjonalnym "Akademia wampirów. Tom 3: Pocałunek cienia" to dużo wyższy kaliber - z perspektywy czasu dostrzegam tu nie tylko kwestię romantycznej miłości, ale także wspaniałe przedstawienie wzorów mentorskich, przyjacielskich i platonicznych. 

Samo zakończenie jest tak wielką bombą emocji, że dosłownie większość z Was, tak samo jak ja, będzie miała ochotę od razu sięgnąć po kolejny tom. Mam to szczęście, że wiem, jak ostatecznie skończy się cała ta seria, ale dalej czuję wielki niedosyt.

Uważam, że "Akademia wampirów. Tom 3: Pocałunek cienia" to jedna z najlepszych książek, które czytałam w ostatnich tygodniach - cały ten cykl to majstersztyk z gatunku paranormal romansu. Jeśli macie ochotę przeżyć emocjonalny rollercoaster z dodatkiem doskonale stworzonych bohaterów i przemyślanych plot twistów, to wiecie już, po co musicie sięgnąć.

Wychodzę z założenia, że "Akademia wampirów. Tom 3: Pocałunek cienia" to pozycja w stylu must have, must read, must love. Ja oddałam jej całe serce - i dalej uważam, że będzie to jedna z moich ulubionych serii, chyba nawet do końca życia.

5 komentarzy:

  1. Cała serię czytałam kilka lat temu, dosłownie ją pochłonęłam. Uwielbiam, kocham i każdemu polecam. Jak ja się cieszę na to wznowienie, sukcesywnie kupuje i czekam na kolejną część. 🥰🥰🥰

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja uwielbiam ksiązki z gatunku paranormal romansu tylko wątęk wapirów mi jakoś nie podchodzi. Na dużym ekranie wątek ten jeszcze obejrzę ale książki to już inna historia. "Akademia wampirów. Tom 3: Pocałunek cienia" wciąga czytelnika w emocjonalny rollercoaster. Ale nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie to takie ksero "Pamiętników wampirów". Ale nie wiem, co powstało wcześniej, pewnie jednak Akademia. Kiedyś lubiłam takie tematy, ale to było dobrych parę lat temu. Pozostawiam tą niszę innym 😉

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam nigdy tej serii🙈

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń